Ogólnopolski Konkurs dla Gimnazjalistów organizowany tradycyjnie przez Polskie Stowarzyszenie Nauczycieli Języka Niemieckiego ma w regionie od dawna utrwaloną renomę. Nic dziwnego, że aż 447 uczniów wzięło udział (w listopadzie) w jego szkolnym etapie. 214 z nich zakwalifikowało się do sobotniego regionalnego finału. Aż 34 finalistów reprezentowało Publiczne Gimnazjum z Leśnicy, 23 PG ze Strzelec Opolskich, 22 szkołę z Walec, 17 PG w Białej, 15 PG nr 2 w Krapkowicach i po 14 gimnazja w Strzeleczkach i w Krapkowicach Otmęcie.
- Tegoroczny konkurs przyniósł małą rewolucję - mówi Agata Makiola, koordynator imprezy i prezes PSNJN - po raz pierwszy wszystkie pytania dotyczące realioznawstwa odnosiły się tylko jednego kraju niemieckojęzycznego. Tym razem państwem tym była Austria.
Uczniowie wykazywali się wiedzą m.in. na temat liczby austriackich kantonów, sąsiadów Austrii, biografii Hugo von Hofmannsthala, twórczości Wolfganga Amadeusza Mozarta, związków Austrii z Unią Europejską oraz Muzeum Swarovskiego.
Zdecydowana większość zadań sprawdzała znajomość i umiejętność używania w praktyce niemieckiego: m.in. czytanie ze zrozumieniem i przyporządkowywanie tytułów do fragmentów tekstu, uzupełnianie luk w zdaniach odpowiednimi wyrazami, łączenie przymiotników z rzeczo-wnikami i ich użycie w zdaniach, używanie różnych czasów gramatycznych i in. Należało też napisać e-maila do kolegi w Austrii na temat nowo poznanej osoby, opisując jej wygląd, okoliczności spotkania, relacje z nią, przyczynę fascynacji oraz związane z nią plany na przyszłość.
- Mieliśmy satysfakcję - mówi Agata Makiola, bo wychodzący z sali uczniowie przyznawali, że konkurs był adekwatny do poziomu i możliwości gimnazjalistów.
Na wyniki regionanego finału trzeba będzie poczekać do 29 stycznia. Wtedy okaże się nie tylko kto wygrał na Śląsku Opolskim, ale przede wszystkim, ilu Opolan zakwalifikowało się do ogólnopolskiego finału zaplanowanego na marzec w Instytucie Goethego w Warszawie.
- Tych finalistów - najlepszych ze wszystkich regionów - jest tradycyjnie stu - przypomina Agata Makiola. - Jestem przekonana, że uczniowie z naszego regionu zagospodarują sporą część tej puli. Sadzę, że nawet 30 procent.
Jeśli taka liczba się potwierdzi, będzie to z pewnością znaczący sukces Opolan. W finale trzeba się bowiem wykazać nie tylko świetną znajomością języka w mowie i w piśmie, ale i umiejętnością obrony swoich racji przed komisją, panowania nad stresem itp. O najlepszych finalistach z naszego regionu napiszemy w "Heimacie" w lutym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
