Gmina Skarbimierz: Prędocin się ewakuuje, Lipki naprawiają wał

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Większość mieszkańców Prędocina już opuściła wieś.
Większość mieszkańców Prędocina już opuściła wieś. Jarosław Staśkiewicz
Po południu mieszkańcy Prędocina zaczęli pakować dobytek i wywozić do sąsiednich miejscowości. Na noc we wsi została tylko część mieszkańców, która będzie pilnować domostw. Z kolei w Lipkach ludzie przez cały dzień naprawiali wał.

Prędocin to wieś w pobliżu Brzegu leżąca na wyspie między kanałem a Odrą. Z czterech stron otoczona jest wałami, które chronią ją przed wodą. Nie wiadomo jednak, czy czwartkowa fala nie przerwie umocnień.

- Wszystko co się dało to zabraliśmy, rodzina wyjeżdża, zostanę tylko ja - mówił dziś wieczorem Witold Zyguła, mieszkaniec Prędocina. - Ale ja wierzę, że woda nie wedrze się do wioski.

- Będzie taka sytuacja jak w 1997 roku - że nasz Prędocin się uratuje. Ale na wszelki wypadek trzeba zabrać najcenniejsze rzeczy. Wtedy też tak zrobiłem - dodawał pan Witold. - Podobnie robi cała wieś i chyba nikt się nie ociąga, bo trzeba przygotować się na najgorsze.

Ludzie wywożą meble, ale też zwierzęta: od psów przez trzodę chlewną po bydło. Pomagają im w tym mieszkańcy sąsiednich Zwanowic czy Kruszyny.

Powódź na Opolszczyźnie. Aktualny raport, bieżące informacje

- Módlmy się, żeby nie było wody, ale lepiej dmuchać na zimne i nie czekać na ostatnią chwilę - potwierdzała Ewelina Janik, która przyjechała do Prędocina pomóc w ewakuacji swojej babci. - A ta wieś jest bardzo zgrana i wie co robić.

W Lipkach po drugiej stronie Brzegu ludzie zabezpieczają domostwa, ale przede wszystkim liczą na wał, który odgradza wieś od Odry. - Strażacy i mieszkańcy - łącznie z 50 osób - pracowało tam cały dzień - mówił Jan Kuta z OSP w Lipkach.

- Przeciek zlikwidowaliśmy, teraz przez całą noc będziemy pilnowali wału, a rano zobaczymy, czy nie trzeba znowu poprawiać - dodawał Kuta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska