Ludowy Związek Opieki nad Grobami Wojennymi w Kassel co roku organizuje w całej Europie dziesiątki ekshumacji wojennych grobów. Szczątki przenosi się na centralne cmentarze wojenne. W Polsce od początku lat 90-tych ekshumowano 160 tys. poległych żołnierzy Wehrmachtu. Opolszczyzna na tym tle jest regionem wyjątkowym w Polsce. Tylko tu niemieckie groby na wiejskich cmentarzach znajdują się pod opieką miejscowych. Tylko tu mieszkańcy sprzeciwiają się próbom ekshumacji i zabrania ciał.
- W ubiegłym roku wojewoda nie wydał zgody na ekshumacje w siedmiu miejscowościach, na ok. 20 wniosków - mówi Małgorzata Raczyńska - Łukaniszyn z Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Podchodzimy do wniosków bardzo ostrożnie, informujemy miejscowe koło TSKN, lokalną społeczność. Jeśli spływają do nas zapewnienia, że mogiły wojenne są zadbane, że ktoś się nimi opiekuje, to rozważamy odmowę ekshumacji.
- Za każdym razem godzimy się z odmową, bo to nie powinno być przedmiotem sporów - mówi Iza Gruszka z Fundacji Pamięć, która organizuje ekshumacje w imieniu Volksbundu. - Grobów wojennych jest jeszcze bardzo wiele. Zajmujemy się kolejnym. Staramy się raczej przekonywać do naszych metod, miedzy innymi zapraszając przedstawicieli mniejszości na uroczystości organizowane na nowych cmentarzach zbiorowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
