Gruźlica w Gorzowie Śląskim. Trzeba przebadać dwie klasy

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Zespół Szkól w Gorzowie Śląskim. To w tej szkole uczyła się nastolatka chora na gruźlicę.
Zespół Szkól w Gorzowie Śląskim. To w tej szkole uczyła się nastolatka chora na gruźlicę. Mirosław Dragon
Przebadane zostaną klasy Zespołu Szkół w Gorzowie Śląskim, z którymi chora na gruźlicę 16-letnia miała lekcje.

W szpitalu powiatowym w Oleśnie rano na naradzie spotkali się: dyrektor oleskiego sanepidu Jolanta Bala, wicedyrektor ds. medycznych szpitala powiatowego Andrzej Łucki i lekarz pulmonolog Iwona Nykiel-Raj.

- Ustaliliśmy, że przebadane zostaną dwie klasy, z którymi chora miała lekcje - mówi Jolanta Bala.

16-latka uczyła się w łączonej klasie technikum budownictwa i technikum usług fryzjerskich. Łącznie w tej klasie jest 27 osób, a w całej szkole 228 uczniów.

Rodzina 16-latki jest już leczona antybiotykami. Uczniowie z dwóch klas mają zostać przebadani do końca tygodnia w poradni chorób płuc w szpitalu w Oleśnie.

- Lekarze rodzinni uczniów zostaną powiadomieni o wystąpieniu gruźlicy w szkole - dodaje Jolanta Bala. - Pozostali uczniowie ze szkoły zostali poinformowani, że jeśli źle się poczują, mają zgłosić się do lekarza i powiedzieć, że w szkole była gruźlica. Nie ma jednak co wpadać w panikę. Kontakt z zarazkami gruźlicy można mieć wszędzie. Każdy człowiek po urodzeniu zostaje zaszczepiony przeciwko gruźlicy.
O zachowanie spokoju po wykryciu gruźlicy u uczennicy z Gorzowa Śląskiego apeluje także Andrzej Prochota, dyrektor szpitala powiatowego w Oleśnie.

- Gruźlica to po prostu jedna z chorób zakaźnych, tak jak żółtaczka, która jest zresztą bardziej masowa - mówi Andrzej Prochota. - Niektórym wydaje się, że to dawno zapomniana choroba z XVIII wieku, ale to nieprawda. Od kilku lat notujemy nieznaczny wzrost zachorowań na gruźlicę. Bierze się to z tego, że organizm człowieka staje się odporny na antybiotyki, dlatego że zbyt masowo są ono przepisywane pacjentom.

W PRL-u oprócz szczepienia po urodzeniu organizowano także szczepienia przypominające. W ramach badań okresowych co trzy lata robiono także prześwietlenie płuc. Dzisiaj nie ma już takiego obowiązku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska