Grzegorz Kubat zginął w wypadku samochodowym

Archiwum
Grzegorz Kubat miał 54 lata.
Grzegorz Kubat miał 54 lata. Archiwum
Samochód byłego marszałka województwa opolskiego uderzył w drzewo na trasie Pokój - Ładza.
Byly marszalek województwa Grzegorz Kubat zginąl w wypadku na drodze pomiedzy Pokojem a Ladzą.

Wypadek. Nie żyje Grzegorz Kubat

- Tuż po godzinie 7.00 na policję zadzwonił kierowca informując, że na trasie Pokój - Ładza dziwnie zachowuje się jadące przed nim renault scenic. Nagle zjechało do rowu - informuje Maciej Milewski, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji.

Jak ustalili policjanci, samochód prowadzony przez Grzegorza Kubata zjechał na lewy pas drogi, zaczął koziołkować, a następnie uderzył w drzewo. Nie powiodła się akcja reanimacyjna. Były marszałek województwa, wiceburmistrz Namysłowa i radny powiatu namysłowskiego zmarł. Miał 54 lata.

Prawdopodobną przyczyną śmierci był zawał serca.

W miejscu wypadku droga była całkowicie zablokowana.

Policja zorganizowała objazd.

Około 12.30 droga została odblokowana.

Grzegorz Kubat urodził się 28 stycznia 1957 roku w Bierutowie. W latach 2003-2006 był marszałkiem województwa opolskiego.

Ukończył studia pedagogiczne na Uniwersytecie Opolskim.

Od 1998 do 2002 był członkiem rady powiatu namysłowskiego.

Od kwietnia do listopada 2002 był członkiem zarządu województwa opolskiego, a następnie wicemarszałkiem.

W lutym 2003 po rezygnacji Ewy Olszewskiej został na ponad trzy lata marszałkiem województwa.

W 2005 roku uzyskał mandat radnego sejmiku, zastępując w trakcie kadencji Tomasza Garbowskiego. Rok później został radnym województwa ponownie w wyborach samorządowych.

Wkrótce objął stanowisko zastępcy burmistrza miasta i gminy Namysłów, rezygnując z zasiadania w sejmiku.

W 2010 uzyskał ponownie mandat radnego powiatu namysłowskiego.

Należał do Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska