- Gdyby władze PO wątpiły w niewinność Ryszarda Zembaczyńskiego, nie zostałby on kandydatem na prezydenta Opola - tak Grzegorz Schetyna, gość dzisiejszego posiedzenia opolskiej Rady Regionalnej Platformy, odniósł się do sprawy, która sięga czasów, gdy obecny prezydent kierował Bankiem Ochrony Środowiska, i dotyczy udzielenia tzw. złego kredytu (BOŚ stracił 1,5 mln zł). - Jestem przekonany, że wyrok, jaki ma zapaść w najbliższą środę, będzie dla niego korzystny.
Pierwszy wiceprzewodniczący PO i szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, opolanin z pochodzenia, przyjechał do Opola, by z działaczami z partyjnych "dołów" rozmawiać o sytuacji w Platformie.
Jak zapowiedział Leszek Korzeniowski, lider opolskiej PO, takie spotkania z ważnymi politykami z centrali odbywać się będą teraz co kwartał.
- Przed nami trudne, ale niezbędne reformy - mówił Grzegorż Schetyna. - Większość w Sejmie mamy niezbyt wielką, ale pewną. Trzeba będzie tylko pilnować dyscypliny, by wygrywać głosowania.
Większość uczestników wczorajszego spotkania stanowili samorządowcy. - Grzegorz Schetyna obiecał im, że wraz z kompetencjami i zadaniami samorządy otrzymywać będą z budżetu pieniądze niezbędne do ich realizacji - mówi Daniel Palimąka, rzecznik opolskiej PO. - A dziś nie zawsze tak jest.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?