Gwardia Opole i ASPR Zawadzkie muszą wykorzystać atut własnej hali i w sobotę solidarnie zgarnąć komplet punktów

fot. Sławomir Jakubowski
Grzegorz Giebel (z piłką) i jego ASPR stają przed szansą na rehabilitację za porażkę w Chrzanowie.
Grzegorz Giebel (z piłką) i jego ASPR stają przed szansą na rehabilitację za porażkę w Chrzanowie. fot. Sławomir Jakubowski
Choć nasze ekipy walczą o zupełnie inne cele, to zdobycz w najbliższych meczach I ligi będzie dla obu bezcenna i równie ważna.

Drużyna z Zawadzkiego traci do wicelidera, który wystąpi w barażach o ekstraklasę, trzy punkty. ASPR czeka jeszcze pojedynek z drugą w tabeli Miedzią Legnica, a poza nim ma niewiele okazji, by zniwelować dystans. Z kolei Gwardia wciąż zajmuje pozycję oznaczającą spadek, jednak do bezpiecznego miejsca ma tylko punkt straty.

W sobotę obu opolskich I-ligowców zdecydowanie stać na zwycięstwa. Dodatkowo Gwardia gra spotkanie o podwójną stawkę z ostatnim w tabeli AZS-em Biała Podlaska. Co więcej, mające punkt więcej od opolan ekipy grają z faworytami. Dlatego wygrywając z AZS-em Gwardia ma szansę wyprzedzić aż trzy drużyny.

- Przed nami jedno z kilku ważnych spotkań i kolejka, która może wiele wyjaśnić - mówi trener Marek Jagielski. - Ostatnio wygraliśmy w Piekarach, ale zachowujemy spokój i koncentrację. Zrobiliśmy mały kroczek ku utrzymaniu, a w sobotę możemy zrobić całkiem duży. W naszym przypadku najważniejsza będzie walka i determinacja. Musimy zagrać z Białą Podlaską jak z liderem, zostawiając na parkiecie całe zdrowie. Jeżeli chodzi o stronę sportową, to kluczowa powinna być obrona i szybkie ataki.

Przed ASPR-em Zawadzkie równie ważne, choć chyba łatwiejsze zadanie. Co prawda w poprzedniej kolejce nasz zespół nieoczekiwanie przegrał w Chrzanowie, ale na drugą taką wpadkę już nie może sobie pozwolić. W sobotę podopieczni trenera Giennadija Kamelina podejmują 10. w tabeli, ale dobrze prezentujący się BKS Bochnia.

- Żadnego rywala nie lekceważymy, a w Chrzanowie zabrakło nam skuteczności i zdecydowania - uważa Bogumił Baran, rozgrywający ASPR-u. - Teraz musimy wygrać i aby tak się stało trzeba narzucić swój styl gry i jak najszybciej wypracować bezpieczną przewagę. Lepsza musi być zwłaszcza defensywa, bo ostatnio się w niej pogubiliśmy.

Gwardia Opole - AZS Biała Pod-laska, sobota, godz. 18.00, ha-la ul. Kowalska. Bilety 10 i 5 zł.

ASPR Zawadzkie - BKS Bochnia, sobota, godz. 18.00, hala ul. Opolska. Bilety 8 i 4 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska