Gwardia Opole zostaje w Supelidze. Na pożegnanie Wojciecha Knopa pokonała Śląsk

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Bramkę Śląska Wrocław "atakuje" Nenad Zeljic (z piłką).
Bramkę Śląska Wrocław "atakuje" Nenad Zeljic (z piłką). Marcin Sabat
Przed ostatnim meczem w tym sezonie Superligi piłkarzy ręcznych wszystko było jasne. W piątek przegrała bowiem Pogoń Szczecin i opolanie mieli zapewnione 9. miejsce.

Przed spotkaniem koledzy z zespołu, działacze i kibice pożegnali Wojciecha Knopa. 31-letni kapitan gwardzistów zakończył bowiem tym spotkaniem karierę. Były pamiątki, koszulka, kwiaty i łzy.

Potem rozpoczęła się walka na parkiecie, ale w wyjątkowo towarzyskiej atmosferze, a młodzież z Wrocławia choć się starała, to popełniała błędy, które bardziej doświadczeni gospodarze wykorzystywali, choć też nie zawsze. Mecz Gwardia zaczęła od mocnej obrony i kontr, a po jednej z nich Knop trafił na 4-1. Kolejne minuty przyniosły dekoncentrację w ataku, którą Śląsk zamienił na bramki, a Jakub Łucak doprowadził do stanu 6-5 (13. min).

Dwa przechwyty, karny Roka Simica i kontra Knopa w ciągu dwóch minut dały jednak miejscowym prowadzenie 9-5, które na 12-7 podwyższył z koła Mateusz Jankowski. Trener Śląska Piotr Przybecki coraz bardziej odmładzał skład i coraz częściej tłumaczył podopiecznym co robią źle.

Po przerwie przyjezdni nie potrafili sforsować defensywy opolan, a w ich bramce dwoił się i troił Emir Taletovic. W efekcie kontry Jankowskiego zrobiło się 25-16, a po trafieniach obrotowego Mindaugasa Tarcijonasa nawet 27-16.

Od tego momentu także Rafał Kuptel wysłał na parkiet czterech juniorów, a ich starsi koledzy robili wszystko, aby każdy z nich zdobył swoją bramkę w Superlidze. Sam sobie pomógł bramkarz Mateusz Zembrzycki, który zanotował kilka udanych interwencji.

Nie wszystkie jego koledzy wykorzystali, a i tak ze stanu 34-25 doprowadzili ostatecznie do wyniku 28-25. Rozmiary porażki równo z końcową syreną zmniejszył Sebastian Ziemiński.

Gwardia Opole - Śląsk Wrocław 38-26 (18-13)

Gwardia: Malcher, Taletovic, Zembrzycki – Swat 4, Knop 6, Rumniak 2, Łangowski 4, Zeljic 2, tarcijonas 2, Mokrzki 5, Prokop, Simic 3, Siwak 2, Komisarczuk 1, Stańko 1. Trener Rafał Kuptel.

Śląsk: Szczecina, Prus – Koprowski 1, Łucak 4, Białaszek 3, Romian 3, Tkaczyk, Andreou, Palica 4, Lewalski, Burzyński, Massopust 2, Ziemiński 3, Dudkowski 2, Piłat, Krupa 5. Trener Piotr Przybecki.

Sędziowali: Michał Chodorek i Paweł Popiel (obaj Kielce).
Kary: Gwardia – o min; Śląsk 2 min.
Widzów 250.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska