Horror w gospodarstwie pod Prudnikiem. Kości zwierząt, smród, zaniedbany pies

Powalony płot, zawalony dach, sterta śmieci, złomu i nikomu niepotrzebnych rzeczy. Obok sterty kości martwych zwierząt, najprawdopodobniej z ubojni. W tym wszystkim smród, odór, robaki - taki obraz zastali wolontariusze Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, którzy opisali sprawę na Facebooku.

Zaniedbany pies, do którego zostali wezwani, był zamknięty w domu. Mieszkaniec nie otworzył drzwi. W interwencji pomogła straż pożarna i policja.

Po otwarciu drzwi domu - jak opisują wolontariusze - było tylko gorzej.

Widok, który zastaliśmy w domu, był taki sam jak na podwórku... Pies był trzymany na strychu, wśród sterty własnych odchodów i śmieci (...) Myślicie, że to koniec? NIE! W obejściu znaleźliśmy też świnię, zakopaną po szyję we własnych odchodach, wśród szczątków i kości dwóch innych świń, które zjadła z głodu.

Dzięki uprzejmości sąsiadów, świnia została nakarmiona i napojona. Zostanie do niej sprowadzony weterynarz.

Wolontariusze TOnZ podkreślają, że nie jest to tylko dramat zwierząt, które umierały tam w tragicznych warunkach i padały z głodu, ale też ludzi, a co najgorsze dzieci, które tam dorastały. W celu pomocy dzieciom i rodzinie, sprawa została zgłoszona do odpowiednich służb i organizacji.

Ramzes - tak ma na imię pies, który przestraszonymi, błagalnymi oczami, prosił, abyśmy mu pomogli - piszą na Facebooku. Jest chudy, ma wystające żebra, problemy skórne, wyłysiały grzbiet i ogon. Ale najważniejsze, że jest już bezpieczny. Pies trafił do weterynarza, który ma wprowadzić odpowiednie leczenie.

Na razie jest otoczony opieką w zastępczym domu.

Jeśli ktoś chce wspomóc opiekę nad Ramzesem (m.in. leczenie weterynaryjne), towarzystwo prosim o pomoc:
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Opolu
ul. Katedralna 6/4
45-008 Opole
Numer konta: 91 2340 0009 0580 2460 0000 0085
Tytuł: Ramzes