I Ogólnopolski Zjazd Dinofanów w Krasiejowie. Fani dinozaurów z całej Polski spotkali się na Opolszczyźnie

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Zlot dinofanów w Juraparku w Krasiejowie w 2021 roku.
Zlot dinofanów w Juraparku w Krasiejowie w 2021 roku.
Około 50 gości z różnych stron kraju spędza trzy dni - od piątku do niedzieli - w JuraParku w Krasiejowie. Jest wśród nich mnóstwo młodych miłośników dinozaurów.

Z Bytomia przyjechał na zjazd Łukasz Malok z ośmioletnim synem Antonim.

- Od małego lubię dinozaury - mówi Antoni. - W Krasiejowie jestem pierwszy raz, nie mogłem się doczekać tego przyjazdu. Pierwsze dinozaury, które mnie zaciekawiły to były diplodok i pterodaktyl.

- Fascynujące były skamieliny kości, które mogliśmy zobaczyć w pawilonie Uniwersytetu Opolskiego - dodaje pan Łukasz. - Mnie zaciekawiły właśnie prawdziwe skamieliny, a nie rekonstrukcje, które dla dzieci są bardzo atrakcyjne. Syn mi imponuje. Trzy razy zabrał głos w czasie zwiedzania JuraParku i przewodnik przytakiwał temu, co chłopiec wie.

Towarzyszyliśmy uczestnikom zlotu w spacerze po parku. Przewodnik Jakub Kowalski zatrzymywał się z nimi przy kolejnych rekonstrukcjach, opowiadając o poszczególnych dinozaurach.

Dzieci chętnie zadawały pytania i dorzucały własne obserwacje, dzieląc się tym, co ich fascynuje.

W sobotnim programie spotkania znalazły się także m.in. pogadanki nt. morskich potworów oraz latających stworów ery dinozaurów i Opolszczyzny na przestrzeni pradziejów.

Katarzyna Smuga do Krasiejowa przyjechała z Katowic półtorarocznym Arturkiem, Kasper Krawet z Tarnowskich Gór.

- Przyjechaliśmy ze względu na dzieci - przyznaje pani Katarzyna. - Mój starszy syn, czterolatek, jest fanem dinozaurów. Młodszy dopiero raczkuje w tej dziedzinie.

- Ja sam jestem dinofanem od 7. roku życia - deklaruje Kasper Krawet. - Zawsze miałem plastikowe i gumowe dinozaury. Krasiejów to jest najbardziej merytoryczny park w Polsce. W innych miejscach jest pełno plastiku. Tu jest jeszcze odpowiednia treść. Bardzo mi się tu podoba. Ciekawe jest to, że w Krasiejowie wciąż się dinozaurów poszukuje i się je wydobywa. Warto tu wracać.

- Z tego, co mówił przewodnik, zorientowałam się, że informacje o dinozaurach są tu cały czas aktualizowane, a pomyłki prostowane - dodaje pani Katarzyna.

Uczestników kolonii "Almaturu" z Opola przywiozła do Krasiejowa Ewa Przywara. Część z nich specjalnie wybrała ten właśnie turnus, by wziąć udział w zjeździe dinofanów. Jednym z nich jest Julian Misiuk z Łodzi.

- Zacząłem się interesować dinozaurami, kiedy miałem dwa i pół roku - opowiada Julian. - Wtedy tata pokazał mi pierwsze figurki dinozaurów, które sam zbierał, jak był młody. Od razu mi się to spodobało. Później dowiedziałem się, że tata ma wiele książek na ten temat i sam zacząłem je kupować. Często jeżdżę z moim tatą na prowizoryczne wykopaliska.

- Dzieci mają niedobór wiedzy - zwraca uwagę Piotr Janecki, doktorant UO, pracownik JuraParku. - Gdy przyjeżdżają tutaj, mają szansę dopytać, dowiedzieć się więcej. W wielkiej grupie się krępują. Teraz, podczas zjazdu, czują się swobodnie. Mogą porozmawiać, posłuchać profesjonalnych paleontologów. Czasem te dzieci zaskakują nas swą wiedzą. Uczennica drugiej, trzeciej klasy podstawówki wie czasem rzeczy, o których nie powiedziałby mi student pierwszego roku.

- W zjeździe uczestniczy 46 osób - mówi Karolina Wrona z Juraparku, organizator dinozlotu. - Julek jest świetnie zorientowany w temacie, dostał plakietkę z napisem "Dinospec". - Większość uczestników stanowią dzieci, które przyjechały z rodzicami i opiekunami. Jest też grupa starszych, dorosłych pasjonatów. Wszyscy mają świetną okazję, by o dinozaurach i w ogóle o dziejach ziemi dowiedzieć się jeszcze więcej. Jest od kogo, bo są z nami osoby, które pracowały tu na wykopaliskach od początku, są magistranci, są osoby w trakcie doktoratów z paleontologii, są wreszcie doktorzy. W niedzielę gościem zjazdu będzie pan profesor Tomasz Sulej z Instytutu Paleontologii Polskiej Akademii Nauk. On też przygodę z paleontologią rozpoczynał w Krasiejowie. Wiedza w ogóle, paleontologiczna też, jest łatwo dostępna w sieci. Wiele można sobie wygooglować, ale łatwo też natrafić na bzdury, na błędy. My podpowiadamy, jak i gdzie szukać skutecznie i jak wyciągać z tych informacji wnioski. Zachęcamy do rozwijania pasji. Bo nikt się paleontologiem nie rodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska