Ile jest obywatelskości w Platformie

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Tomasz Kapica Archiwum
Komentuje Tomasz Kapica.

Andrzej Buła udowodnił, że ma bardzo duży mandat do kierowania partią, która rządzi regionem. Ale wynik głosowania wcale nie zmienia faktu, że w opolskiej Platformie Obywatelskiej jest grupa ludzi widząca, że potrzebuje ona zmian.

Przeczytaj: Andrzej Buła wygrał wybory na przewodniczącego opolskiej Platformy Obywatelskiej

Skuteczne zarządzanie partyjnymi dołami oraz utrzymywanie dyscypliny i lojalności aktywu to tylko część zadań, jakie stoją przed przewodniczącym wojewódzkich struktur. Równie ważne jest budowanie takiego wizerunku partii, który będzie atrakcyjny dla wyborców.

Dziś w opolskiej PO panuje przekonanie, że wystarczy chwalić się wydawaniem unijnych pieniędzy, by zapewnić sobie rządy na kolejną kadencję. Tymczasem problemów jest dużo, choćby fakt, że w niektórych w powiatach Platforma nie jest nawet obywatelska. W Kędzierzynie ma zaledwie 30 członków. W takiej ekipie faktycznie łatwo utrzymać dyscyplinę, ale jeśli tylko o to chodzi, to za rok PO może się mocno zdziwić.

Zobacz też: Opolskie Info [1.12.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska