Dziewczęta z TOR-u po raz pierwszy w historii będą gospodyniami spotkania o I-ligowe punkty. Co prawda drużyna z Dobrzenia Wielkiego debiut ma za sobą, ale nie do końca udany i można powiedzieć, że beniaminek zapłacił w Obornikach Wielkopolskich, gdzie przegrał ze Spartą 21-25, frycowe.
- Rywal okazał się wymagający, ale momentami graliśmy dobrze i skutecznie - ocenił trener Roman Kamiński. - Niestety w kluczowych momentach zabrakło doświadczenia i chyba górę wziął stres. Teraz mamy jeszcze trudniejszego rywala z Olkusza, ale liczę, że znów będziemy walczyć, a zebrane doświadczenia zaprocentują.
Tyle, że najbliższy rywal to kandydat do awansu, który w poprzednim sezonie walczył w barażach, a teraz jeszcze się wzmocnił
- Drużynę z Olkusza znam dobrze, sporo nerwów napsuła nam w barażach, gdy jeszcze grałam we Wrocławiu - mówi nowa skrzydłowa TOR-u Aleksandra Wynnyk. - Nasz trener ma już pewnie koncepcję na ten pojedynek i wprowadzi takie zmiany, które pozwolą odnieść jak najlepszy wynik. - Na pewno musimy poprawić grę w obronie i unikać własnych błędów w ataku.
Spotkanie rozpocznie się w sobotę o godz. 17.00 w hali przy ul. Namysłowskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?