W wyniku przeprowadzonych kontroli przez Inspekcję Transportu Drogowego z Opola, m.in. na przejściu granicznym z Czechami w Trzebini, udało się zatrzymać dwa transporty z sfałszowanymi świadectwami ATP.
Dokumenty te wymagane są przy międzynarodowym przewozie szybko psujących się artykułów żywnościowych, bo potwierdzają one, że transport odbywa się z zachowaniem wszystkich norm.
Świadectwo powinno znajdować się w pojeździe i być okazywane na każde żądanie kontrolujących - informuje Krzysztof Chmiel, opolski wojewódzki inspektor transportu drogowego.
W obu przypadkach podczas kontroli kierowcy okazali takie świadectwa, jednak okazały się one fałszywe.
W pierwszym czeski kierowca wiózł ładunek ryb ze Szczecina do Bratysławy, natomiast drugi dotyczył przewoźnika rumuńskiego, który przewoził pizzę z Niemiec do Rumunii.
W obu sytuacjach, w związku z uzasadnionym podejrzeniem podrobienia lub przerobienia dokumentu, powiadomilismy policję, która przejęła kontrolowanych kierowców do dalszych czynności - dodaje Krzysztof Chmiel.
Wobec przewoźników oraz zarządzających transportem w przedsiębiorstwach zostały wszczęte postępowania administracyjne, na których poczet, pobrano kaucję administracyjną w wysokości po 3,5 tys. złotych.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?