Katastrofa ekologiczna na Węgrzech. Ekipy ratownicze usuwają skutki wycieku żrącego szlamu

Fot. eszak.hu
Fot. eszak.hu
Ekipy ratownicze usuwają skutki chemicznej katastrofy w zachodnich Węgrzech.

W trzech powiatach kraju (Veszprem - Gyor i Vas ) obowizuje nadal stan wyjtąkowy. Głównym zadaniem jest powstrzymanie i neutralizacja wycieku niebezpiecznego szlamu ze zbiornika.

Ratownicy, wspomagani przez pracowników zakładu produkcji aluminium, neutralizują żrący ług gipsem i zbierają trujące bagno do specjalnych kontenerów. Rozpoczęto również budowę prowizorycznego zabezpieczenia wokół istniejącej tamy.

Wciąż istnieje niebezpieczeństwo, że dojdzie do przerwania wałów sąsiednich zbiorników w których znajduje się ponad 30 milionów metrów sześciennych czerwonego szlamu.

Prace rekultywacyjne przynoszą pierwsze efekty. Przywrócono dostawy energii elektrycznej. Zapowiedziano również, że mieszkańcy zniszczonych wsi będą dziś mogli wrócić do swoich domów na dwie godziny aby zabrać najcenniejsze rzeczy. W to że wrócą kiedyś naprawdę na stałe, mało kto wierzy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska