Kędzierzyn-Koźle. Maszty przy głównej ulicy miasta zostaną wyposażone w fotoradary

Spora część mieszkańców wie, że te czarne maszty z szybkami nie pstrykają, bo jeszcze ani razu nie umieszczono na nich fotoradaru. Dlatego też nie zmuszają one kierowców do ściągnięcia nogi z gazu - przyznaje Władysław Ciupek, jeden z szoferów.

Zobacz: Sposób na pirata w Prudniku

Dwa maszty, z których każdy kosztował ponad 30 tys. zł, gmina kupiła i zainstalowała zimą. Ustawiono je na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II z ul. 1 Maja oraz na ul. Przyjaźni (jest ona przedłużeniem al. JP II). To właśnie w tych miejscach kierowcy często przesadzają z prędkością, co było już przyczyną wielu wypadków, w tym także śmiertelnych. Skrzyżowanie al. JP II z ul. 1 Maja uznane zostało nawet za najniebezpieczniejsze w mieście i władze gminy chcą w przyszłości przebudować je na rondo.

Maszt z fotoradarem w tym miejscu miał już teraz poprawić bezpieczeństwo

Ale nie dość, że jeszcze nie zrobił ani jednego zdjęcia, to na dodatek został niedawno zamalowany sprayem przez wandali.

Mł. asp. Hubert Adamek z kędzierzyńskiej policji przestrzega, że takie chuligańskie zabawy mogą mieć bardzo poważne konsekwencje.

Zobacz: Nie płacisz mandatów? Wezmą ci prawo jazdy

- Jeśli straty będą wyższe, niż 250 złotych, wówczas taki wybryk zostanie potraktowany jako przestępstwo, które jest zagrożone karą do pięciu lat więzienia - wyjaśnia Hubert Adamek.

Urzędnicy tłumaczą, że maszt zostanie szybko naprawiony, a już w lipcu gmina ma podpisać umowę z firmą, która będzie umieszczała w nich urządzenia rejestrujące.

Każdy punkt będzie w nie wyposażony przez co najmniej trzy dni w miesiącu. Kierowcy nie będą jednak informowani, kiedy dokładnie masz z fotoradarem będzie aktywny.

- Oby stało się to jak najszybciej, trzeba w końcu poskromić piratów drogowych - mówi pan Władysław. - Przecież tu chodzi o życie i zdrowie pieszych i innych uczestników ruchu.