Wyniki Maratonu Opolskiego
Mężczyźni
1. Joel Komen Kenia - 02:29:47
2. Allan Ndiwa Kenia - 02:38:48
3. Roman Kamiński (Wałbrzych) - 02:59:36
Kobiety
1. Halina Karnatsevich Białoruś - 02:54:58
2. Hellen Jepkosgei Kimutai Kenia - 03:08:59
3. Joanna Drewnicka-Ogrodnik Wrocław - 03:29:35
Trzecia już edycja Maratonu Opolskiego toczyła się przy pięknej słonecznej pogodzie, co akurat nie jest czynnikiem korzystnym dla startujących.
O ile jeszcze biegnący w półmaratonie kończyli bieg przed największymi upałami, o tyle zawodnicy, którzy zmierzyli się z pełnym dystansem, przybiegali na metę mocno wycieńczeni, przy piekącym słońcu.
Nic dziwnego, że w takich warunkach najlepiej radzili sobie biegacze z Afryki, którzy i tak przed zawodami uchodzili za faworytów.
Od startu w czołowej grupce zawodników znaleźli się Kenijczycy Joel Komen i Allan Ndiwa, którzy drugie okrążenie kończyli już ze sporą przewagą nad następnymi zawodnikami. Później Komen zgubił Ndiwę, nad którym wypracował na mecie sporą, bo 9-minutową przewagę.
Roman Kamiński, który stanął na najniższym stopniu podium stracił do zwycięzcy pół godziny.
- Trasa z racji tego, że była rozgrywana w formule okrążeń, a nie biegu ciągłego, była bardzo trudna - ocenił Komen. - Nawet jak dla mnie, było bardzo gorąco. Jestem zmęczony, ale szczęśliwy, gdyż wygrałem, a zwycięstwo stawiałem sobie za cel. W Polsce jestem już od dwóch miesięcy. Startowałem w maratonie w Dębnie, gdzie byłe szósty, a przed sobą mam start w Bielsku-Białej.
Powiedzieli po biegu
Wyniki Półmaratonu Opolskiego
Mężczyźni
1. Arkadiusz Gardzielewski Rzeżęcin - 01:09:35
2. Krzysztof Pachuta Opole - 01:17:03
3. Marcin Uciechowski Opole - 01:18:47
Kobiety
1. Magdalena Białończyk- Jarzębowska Wilkowice - 01:26:31
2. Anna Ryguła Opole - 01:29:22
3. Katarzyna Jędrzejewska Opole - 01:32:52
Piotr Wadas, lat 60, Piątkowice, gmina Łambinowice: - Po 12 latach kolega namówił mnie na start w półmaratonie. A muszę przypomnieć, że mam w dorobku dwa srebrne i dwa brązowe medale w Mistrzostwach Polski w biegu na 100 km, w latach 80-tych. Dzisiaj od 12. kilometra biegłem praktycznie na jednej nodze, gdyż "poszedł" mi mięsień dwugłowy. Nie zszedłem z trasy, bo obawiałem się, że ktoś może mnie poznać i będzie się dziwił, że biegałem "setki", a wycofuję się z półmaratonu.
Paweł Ludwikowski, lat 25, Opole: - Biegam od paru lat, ale wcześniej biegałem tylko na 10 km. Aby mieć jakąkolwiek formę, biegałem przez całą zimę. Dzisiaj przeszkadzała trochę pogoda, ale ukończyłem bieg w dobrej kondycji. Myślę już o poprawieniu wyniku w półmaratonie, a za kilka lat o starcie na pełnym dystansie.
Gabriela Kociok, lat 39, Stare Siołkowice: - Pierwszym moim startem był udział w opolskich podbiegach w 2012. Dwa tygodnie temu biegłam na 10 km w Krapkowicach. Poszło mi dobrze, więc postanowiłam sprawdzić się w dłuższym biegu. Czekałam do samego końca i zapisałam się do biegu dopiero w sobotę wieczorem. Jestem szczęśliwa, gdyż chciałam tylko dobiec, a uzyskałam dobry czas.
Katarzyna Tomczyk, lat 42, Ozimek: - Trenuję dopiero od marca i to mój pierwszy półmaraton. Pogoda i podbiegi w końcowej fazie pętli, nie pozwoliły na uzyskanie celu, jakim był czas poniżej dwóch godzin. Był taki moment, gdy czułam, że mój organizm wchodzi w hipotermię, czyli spada temperatura ciała, drętwieją palce. Trochę magnezu, potasu i izotoników zrobiło swoje i wszystko wróciło do normy.
Błażej Herde, lat 30, Piotr Mehl, lat 28 obaj Opole: - Podczas każdych zawodów biegniemy razem i razem dobiegamy do mety. Podczas dzisiejszego biegu poprawiliśmy swój najlepszy wynik. Na pewno pobiegniemy również za rok i wszystkim polecamy start. W lipcu widzimy się na Biegu Rodła na wyspie Bolko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?