O planach budowy zabezpieczeń wzdłuż ulicy Oławskiej w Brzegu mieszkańcy słyszeli już w latach 70. ubiegłego wieku i dawno włożyli tę historię między bajki. Ale kiedy siedem lat temu rozpoczęto prace przy projektowaniu wału, nadzieje odżyły.
Niestety, co 2-3 lata z Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu dochodzą informacje, po których mieszkańcy tylko wzdychają z rezygnacją. Tak jest i tym razem.
- Projekt mamy praktycznie gotowy, potrzebne są jeszcze niewielkie poprawki, które zostaną uzupełnione do końca roku - mówi Zbigniew Bahryj, dyrektor WZMiUW. - Niestety, jesteśmy ograniczeni przez brak funduszy na odszkodowania za wywłaszczenia gruntów pod wały. Potrzeba na to około 1,5 mln zł. Bez tych pieniędzy nie możemy wystąpić o zgodę na realizację inwestycji.
Na podobnym etapie zarząd był już pięć lat temu, ale potem pojawiły się problemy z wykupem gruntów, zabrakło też pieniędzy na budowę i plany się przedawniły.
Nowy projekt jest świeży i może jeszcze poczekać, ale sytuacja na starcie jest podobna, bo WZMiUW znów przymierza się do budowy, na którą nie ma funduszy. - Straciliśmy rok, bo wszystkie inwestycje były zablokowane ze względu na konieczność aktualizacji tzw. ma sterplanów. Dopiero teraz ruszamy z zadaniami, które już wcześniej były rozpoczęte, a dopiero potem będziemy mogli myśleć o nowych.
Na Rataje być może poszukamy pieniędzy w unijnym programie Infrastruktura i Środowisko - tłumaczy dyrektor. I przyznaje, że budowa w przyszłym roku raczej nie ruszy.
- W 2016? - pan Stanisław, który mieszka tuż nad Odrą i wciąż dopytuje o wały, nie może uwierzyć. - Przecież mówiło się już o tym roku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?