Most Groszowy w Opolu, zwany też przez mieszkańców Zielonym Mostkiem, odzyskuje dawny blask. Usuwane są nieczynne przewody i rurociągi biegnące pod kładką oraz jej bokach.
Prace trwają zarówno na lądzie, jak i przy pomocy rusztowań umieszczonych na wodzie, na kanale Młynówka - mówi Adam Leszczyński, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.
Z konstrukcji usunięte zostały kłódki wieszane na balustradach przez zakochane pary. - Takie było zalecenie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Konstrukcji nie można obciążać dodatkowymi setkami metalowych elementów - wyjaśnia Leszczyński.
Symbole miłości wielu par nie trafią jednak na złom. Zgodnie z wolą mieszkańców, którzy swoje zdanie wyrazili w ankietach prowadzonych na miejskich fanpage'ach, zostaną one przetopione na kosz do zbierania nakrętek.
Takie zbiórki prowadzi się, by następnie sprzedać nakrętki, a uzyskane w ten sposób środki przekazać na przykład na rzecz osoby wymagającej kosztownego leczenia. Podobne konstrukcje stanęły już w wielu miejscowościach w regionie - Namysłowie, Brzegu czy Dobrzeniu Wielkim.
W ostatnich dniach na moście pojawiły się już nowe kłódki. MZD informuje, że będzie musiał je usunąć i prosi o niezawieszanie nowych elementów na ponad stuletniej balustradzie.
- Zwracamy się z prośbą o przestrzeganie tych zaleceń, jeśli chcemy, by most służył nam wszystkim przez wiele kolejnych lat - podsumowuje Adam Leszczyński.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?