Kobieta ponad rok żyła w stajni. Prokuratura umarza postępowanie [wideo]
TTV/x-news
Wegetowała w stajni bez prądu i bez wody. Przez kilkanaście miesięcy była traktowana jak zwierzę.
Od końca dramatu 25-letniej Anety minął rok, dziewczyna wciąż przebywa w ośrodku pomocy społecznej w Bochni,gdzie próbuję dojść do siebie po traumatycznych przeżyciach.
Na nowo musi się uczyć poruszać i mówić. W domu pomocy społecznej spędzi najprawdopodobniej resztę życia.
Przypomnijmy, kobieta wraz z matką wiele miesięcy mieszkała w pomieszczeniu gospodarstwa domowego,w którym nie było dostępu do ciepłej wody i nie spełniało ono wymogów sanitarnych.
Matce Anety początkowo postawiono zarzuty znęcania się i narażenia córki na zagrożenie zdrowia i życia, jednak w opinii specjalistów niedobry stan psychiczny kobiety stanowił argument ,za umorzeniem zarzutów wobec niej.
Aktualnie toczy się postępowanie,czy Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Bochni nie zaniedbał swoich obowiązków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!