Kolejni nielegalni migranci wpadli na opolskiej autostradzie. To szlak przerzutowy prowadzący z Beskidów

W niedzielę patrol Krajowej Administracji Skarbowej natrafił na autostradzie A4 w rejonie Prószkowa na busa z nielegalnymi emigrantami. Kierowca pojazdu na słowackich numerach rejestracyjnych uciekł pieszo na widok kontroli. W środku pozostawił 32 stłoczonych ludzi.

- Zatrzymane osoby podawały się za obywateli Syrii. Wśród nich znajdowały się dwie kobiety oraz dwoje dzieci w wieku 7 i 8 lat – informuje rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej podpor. Szymon Mościcki.

Wprowadzona przez władze Polski i Czech wyrywkowa kontrola na drogach na granicy ze Słowacją powoduje, że coraz więcej grup nielegalnych emigrantów, wędrujących do Zachodniej Europy szlakiem bałkańskim, jest przerzucana przez zieloną granicę.

Także w niedzielę 22 października we wsi Jaworzynka koło Istebnej Straż Graniczna z pomocą Wojsk Obrony Terytorialnej zatrzymała grupę 27 Syryjczyków. Prawdopodobnie przemytnicy ludzi podwieźli ich samochodem w pobliże granicy, a dalej kazali iść do Polski pieszo, przez las.

We wtorek 24 zatrzymano kolejnych 6 Syryjczyków, którym udało się dojść do dworca kolejowego w Zwardoniu.
W sobotę 21 października, również udziałem żołnierzy WOT w Zwardoniu zatrzymano kolejnych pięciu Syryjczyków, którzy przeszli pieszo przez zieloną granicę.

Jak informują czytelnicy portalu nto.pl, w rejonach przygranicznych Opolszczyzny również można spotkać częstsze patrole policji, kontrolujące pojazdy przyjeżdżające do Polski. Policjanci sprawdzają także bagażniki samochodów.