Kolejny dzień protestów. Rolnicy przyjechali do Opola. Gorąco pod urzędem wojewódzkim

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Rolnicy zapowiadają, że do skutku będą czekać na wojewodę Monikę Jurek.
Rolnicy zapowiadają, że do skutku będą czekać na wojewodę Monikę Jurek. Fot. Bolesław Bezeg
Około 70 ciągników przyjechało pod Urząd Wojewódzki w Opolu. Rolnicy zablokowali ruch na ulicy Piastowskiej. Domagają się spotkania z wojewodą Moniką Jurek.

Akcja rolników trwa w całym kraju od tygodnia. Protestują oni przeciwko napływowi produktów rolnych z Ukrainy, ograniczeniom narzuconym rolnikom przez Zielony Ład, czy zbyt wyśrubowanym wymogom środowiskowym we Wspólnej Polityce Rolnej.

W piątek (16 lutego) pod Urząd Wojewódzki w Opolu przyjechała spora grupa rolników z powiatu oleskiego oraz namysłowskiego. Dokładnie w południe 70 ciągników zablokowało ruch na ulicy Piastowskiej.

Rolnicy domagają się spotkania z wojewodą Moniką Jurek. Na wieść o tym, że nie ma jej w urzędzie, odmówili rozmów z wicewojewodą Piotrem Pośpiechem. Protestujący zapowiadają, że będą stali przed urzędem, dopóki wojewoda nie przyjdzie do nich osobiście.

Nie wiadomo więc na razie, jak długo potrwa protest przed urzędem. Ruch samochodów na ulicy Piastowskiej jest niemożliwy. Rolnicy przepuszczają przez blokadę jedynie autobusu MZK.

O sytuacji pod urzędem wojewódzkim będziemy informować na bieżąco.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska