Koncern E.ON sprzedaje swoje spółki. Co z opolską ECO?

Niemiecka grupa energetyczna E.ON sprzedaje należące do niej akcje spółki Uniper, do której w ubiegłym roku wydzieliła działalność w zakresie energetyki konwencjonalnej, handlu energią oraz poszukiwań i wydobycia węglowodorów.

Jak podał branżowy portal cire.pl, kupcem może zostać fiński koncern energetyczny Fortum. Koncern E.ON jest także obecny w Opolu, gdzie poprzez spółkę E.ON edis energia posiada ponad 46 procent akcji Energetyki Cieplnej Opolszczyzny, dostarczającej ciepło do tysięcy mieszkań.

Mariusz Majkut, członek zarządu E.ON edis energia, przekonuje jednak, że sprzedaż akcji opolskiej spółki nie jest planowana.

- Uniper nie posiada znaczących aktywów w Polsce i zaplanowana transakcja w żaden sposób nie będzie dotyczyć naszego zaangażowania w rozwój spółek w Opolu, Szczecinie, czy pozostałych miastach - podkreśla Majkut.

Janusz Kowalski, były wiceprezydent Opola, który w 2015 roku rozpoczął proces odzyskiwania kontroli miasta nad spółką ECO, uważa jednak, że zachodzące obecnie zmiany właścicielskie warto obserwować.

- Gdy przed ponad dwoma laty przestrzegałem przed prywatyzacją ECO, mówiłem, że E.ON zacznie w przyszłości sprzedawać swoje spółki - przypomina Kowalski. - Dziś sprzedaje Uniper, a jutro może sprzedać E.ON Edis. Dlatego miasto Opole musi brać taki scenariusz pod uwagę, że zmieni się współwłaściciel ECO i koniecznie trzeba pamiętać, aby zabezpieczyć interesy mieszkańców w porozumieniu z E.ON.

Przypomnijmy, że ECO to jedna z największych spółek ciepłowniczych w kraju. Prowadzi działalność na terenie 10 województw i łącznie dostarcza ciepło dla ponad pół miliona mieszkańców. W 2016 roku ECO wypracowała zysk na poziomie 38 milionów złotych.

17
Milionów złotych
wpłynęło do budżetu Opola tytułem zysku, jaki wypracowało ECO w 2016 r.