W niedzielę po południu wyremontowane organy zagrały po raz pierwszy.
Utwory Bacha, Haendla i innych kompozytorów wykonał prof. Krzysztof Latała, wirtuoz organów, wykładowca w Akademii Muzycznej w Krakowie. Chórem parafialnym "Exultate Deo" dyrygował Tomasz Krzemiński.
- Remont organów jest częścią całego kompleksu prac remontowych w naszym kościele - mówi proboszcz, ks. Marek Trzeciak. - Najpierw z funduszy parafialnych z pomocą miasta została odnowiona wieża kościoła. Następnie przy wsparciu funduszy europejskich odremontowane zostały dach, elewacja, ogrzewanie i właśnie organy. Koszt ich renowacji wyniósł 321 tys. zł. Cztery piąte tej sumy pochodzi z Unii Europejskiej. Pozwoliło to przywrócić naszemu instrumentowi pełne brzmienie 44 głosów.
Organy zostały - po ponad 50 latach - gruntownie odnowione. Opis wszystkich wykonanych prac i wymienionych na nowe elementów liczy dobre kilkanaście stron.
Zamontowano m.in. nową dmuchawę, kontuar z całą elektroniką, wymieniono wszystkie membrany, odremontowano wiatrownice, piszczałki drewniane i metalowe, zmodernizowano instalację elektryczną wewnątrz szafy organowej.
- Najistotniejszą zmianą jest nowy stół gry, czyli kontuar - mówi Tomasz Krzemiński. - Został on wyposażony w sterowanie elektroniczne z dużą liczbą kombinacji. Dobór głosów jest szybszy i łatwiejszy. Te organy wręcz się proszą, aby na nich koncertować.
- Instrument został bardzo starannie odrestaurowany - powiedział nto tuż po koncercie prof. Krzysztof Latała.
Profesor potwierdza, że instrument spełnia wymogi koncertowe.
- Pod wpływem najlepszych firm organmistrzowskich za naszą zachodnią granicą i dzięki dostępnym znakomitym materiałom nasi organmistrze wykonali ogromny jakościowy skok. Trzeba się z tego cieszyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?