Krajobraz po "Agromecie"

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Mieszkańcy Strzelec i władze miasta oczekują, że nowe firmy powstające w Strzeleckim Obszarze Gospodarczym zapewnią bezrobotnym miejsca pracy.

Obszar ten utworzono na terenie zlikwidowanego trzy lata temu zakładu produkcji maszyn i urządzeń rolniczych "Agromet-Pionier".

Po ogłoszeniu upadłości usiłowano przekazać majątek po zakładzie w ręce jednego inwestora. Jednak nie udało się zrealizować tego pomysłu. W kwietniu 2000 roku syndyk masy upadłości rozpoczął wyprzedaż pojedynczych budynków. W sumie na 28 hektarach było ich sto. Obecnie niezagospodarowane są jedynie trzy, ale za to największe. Syndyk prowadzi negocjacje z kolejnymi inwestorami.
- Sytuacja finansowa kraju niekorzystnie wpływa na decyzje firm. Każdy obawia się braku stabilizacji. W tym momencie cena nieruchomości, które mam do zaoferowania. wynosi 10 procent ich rzeczywistej wartości, a i tak mam problemy z ich zbyciem - mówi Janina Szuławska, syndyk "Agrometu-Pioniera".
Na razie na terenie SOG funkcjonuje 5 nowych firm i pub-restauracja. W jednym budynku znalazła się siedziba Powiatowego Urzędu Pracy i filia biblioteki wojewódzkiej. W kolejnym, wykupionym przez bank, powstały pomieszczenia dla kilku firm usługowych (dotychczas wynajęły je trzy podmioty), prokuratury rejonowej, urzędu statystycznego i powiatowego inspektoratu budowlanego. Niedawno na terenie SOG pojawiły się tablice informacyjne, ułatwiające orientację w terenie.

W sprzedaż nieruchomości po "Agromecie" zaangażował się samorząd lokalny. Pracownicy urzędu pomagali rozwiązywać problemy prawne. W 1999 roku rada miasta podjęła uchwałę o zwolnieniu z podatku inwestorów, którzy na terenie byłej fabryki maszyn rolniczych utworzą przynajmniej 15 miejsc pracy. - Chcemy w ten sposób zachęcić pracodawców do rozwijania zakładów i zatrudniania naszych mieszkańców - mówi burmistrz Krzysztof Fabianowski. Wśród obecnie działających firm zaledwie jedna spełniła taki warunek, zatrudniając 100 osób. Część z nich to byli pracownicy "Agrometu-Pioniera" (tuż przed ogłoszeniem upadłości pracowało tam 500 osób, rok wcześniej 950). Z nieoficjalnych informacji, którymi dysponuje UMiG, można się spodziewać, że producent metalowych schodów zatrudni w najbliższym czasie następne sto osób. Właściciel kolejnej firmy, specjalizującej się w technice grzewczej, również planuje zwiększenie zatrudnienia.
- Na razie mam 8 pracowników. Do końca tego roku chciałbym mieć dwunastu, a w przyszłym roku następnych czterech - mówi Arnold Przepiórkowski.
Wkrótce na terenie SOG ruszy skład materiałów budowlanych i prawdopodobnie wybudowany zostanie market. Pozostali nabywcy hal przygotowują się do uruchomienia swoich firm.

Ile nowych miejsc pracy powstanie w Strzelcach dzięki wyprzedaniu majątku "Agrometu"? Na razie nikt nie chce szacować. - Najważniejsze są jeszcze niesprzedane hale. W największej może pracować kilkadziesiąt albo kilkaset osób. Wszystko zależy od profilu firmy, bo może być to hurtownia albo zakład produkcyjny - wyjaśnia Henryk Czempiel, kierownik referatu inicjatyw gospodarczych Urzędu Miasta i Gminy w Strzelcach Opolskich. Znów nieoficjalnie mówi się, że obiektem tym zainteresowana jest warszawska spółka, która chciałaby zatrudnić tam ponad 300 osób. Ani syndyk, ani pracownicy urzędu nie potwierdzają tego. - Żeby nie zapeszać - mówi Janina Szuławska. - Mam nadzieję, że transakcja wkrótce dojdzie do skutku. Jest jeszcze inny oferent.
Część terenu i budynków między ulicami Gogolińską i Strzelców Bytomskich przejęła gmina. Przepompownią zarządzają Wodociągi i Kanalizacja. W gestii miasta jest także droga biegnąca obok największej hali. - Utwardzimy ją i połączymy z ulicą Fabryczną. W ten sposób osiedle Piastów i ulica Sosnowa zostaną ze sobą połączone - mówi Henryk Czempiel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska