Krzysztof Drynda mówi, jaka będzie przyszłość Razem dla Opola [gość nto]

Piotr Guzik
Krzysztof Drynda przekonuje, że Razem dla Opola nadal będzie działać
Krzysztof Drynda przekonuje, że Razem dla Opola nadal będzie działać Piotr Guzik
W kadencji 2014-2018 klub Razem dla Opola miał czterech radnych. W minionych wyborach komitet ten przekroczył próg wyborczy, ale nie udało mu się wprowadzić radnych. - Na pewno nie pomógł nam brak własnego kandydata na prezydenta Opola - przyznaje Krzysztof Drynda, lider RdO.

Pytany o przyczyny niepowodzenia Razem dla Opola w minionych wyborach, Krzysztof Drynda w pierwszej kolejności wskazuje na sposób przeliczania głosów. Zauważył, że metoda D'Hondta stosowana do podziału mandatów nie premiuje mniejszych komitetów.

- Prowadziliśmy intensywną kampanię wyborczą. Zaufały nam ponad trzy tysiące opolan - zauważa.

Krzysztof Drynda przekonuje, że dobry wynik zarówno Arkadiusza Wiśniewskiego w walce o prezydenturę w Opolu (ponad 70 proc. głosów i wygrana w pierwszej turze), jak i jego komitetu w wyborach do rady miasta (prawie 40 proc. głosów i 13 radnych), to m.in. owoc "zassania" przez niego części elektoratu innych komitetów.

Lider RdO przyznaje, że brak własnego kandydata na prezydenta Opola mógł przełożyć się na brak mandatów w nowej kadencji rady miasta. Zaznacza, że mimo to stowarzyszenie zamierza działać dalej.

- Razem dla Opola to nie stowarzyszenie władzy. W jego składzie są społecznicy działający na rzecz miasta. Ci ludzie chcą kreować i mieć wpływ na to, co dzieje się w Opolu - podkreśla.

- Na pewno będziemy chcieli być uczestnikiem debaty na temat rozwoju miasta. Nie wykluczam działania chociażby poprzez obywatelskie projekty uchwał. Niewykluczone są też inne aktywności, ale tej kwestii jeszcze ostatecznie nie ustaliliśmy - mówi Krzysztof Drynda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska