Kupiła kota w worku

Fot. Jarosław Staśkiewicz
- Po tym zamieszaniu został mi tylko modem i niemiłe wspomnienia - mówi Bożena Leśnik.
- Po tym zamieszaniu został mi tylko modem i niemiłe wspomnienia - mówi Bożena Leśnik. Fot. Jarosław Staśkiewicz
- Zwodzili mnie półtora miesiąca, zanim ktoś sprawdził moją linię - skarży się na Telekomunikację Polską Bożena Leśnik.

Od połowy października mieszkanka Ładzy w gminie Pokój dwukrotnie jeździła do Telepunktu w Opolu i wiele razy dzwoniła na infolinię. - Traktowali mnie jak głupią babę ze wsi, a wystarczyło raz porządnie sprawdzić warunki techniczne - mówi Leśnik.
Pani Bożena jest nauczycielką i bardzo często korzysta z internetu, łącząc się z siecią za pomocą zwykłego modemu. - To jednak dużo kosztuje, dlatego w połowie października zamówiłam na infolinii Telekomunikacji Neostradę.

Modem miała bezpłatnie dostarczyć do Ładzy firma kurierska. Kiedy w umówionym terminie kurier się nie pojawił, Leśnik ponownie zadzwoniła na infolinię i dowiedziała się, że musiała błędnie podać swój numer telefonu. Nie chcąc dłużej czekać, zmieniła sposób odbioru modemu i wybrała się do wskazanego Telepunktu w Opolu. Na miejscu okazało się, że tu modemu dla pani Bożeny także nie ma. Dopiero powtórna wizyta zakończyła się sukcesem: abonentka podpisała umowę, przywiozła modem do domu i z pomocą informatyka zainstalowała.
- Znowu zaczęło się czekanie, tym razem na uruchomienie usługi - i znowu po dwóch tygodniach musiałam dzwonić na infolinię - mówi Leśnik.
Tym razem okazało się, że abonentka powinna zgłosić dodatkowo chęć zdjęcia tzw. "PCM-ki", czyli urządzenia, które pozwala podłączyć do jednej linii kilka numerów telefonów. - Powiedzieli mi, że to ja miałam napisać wniosek o zdjęcie tego urządzenia! Ja jestem polonistką, a miałam wiedzieć, że Telekomunikacja na swoich łączach założyła coś, czego w życiu nie widziałam! - mówi oburzona pani Bożena.

Gdy pokonała i tę przeszkodę, po kolejnych dniach oczekiwania w sobotę po raz pierwszy zadzwonił do niej przedstawiciel Telekomunikacji. Poinformował, że Neostrady nie da się podłączyć, bo nie pozwalają na to warunki techniczne.
- Przecież wcześniej przez półtora miesiąca zarówno na infolinii, jak i w Telepunkcie mówili mi, że nie ma żadnych technicznych przeszkód! Teraz już wiem, że nic nie wskóram, ale chciałabym przynajmniej się dowiedzieć, kto odpowiada za takie traktowanie klientów - mówi Leśnik.
Rzecznik prasowy Telekomunikacji nie zdołał wczoraj znaleźć odpowiedzi na to i inne nasze pytania. Za to na infolinii dowiedzieliśmy się, że linia pani Bożeny... spełnia warunki techniczne do instalacji Neostrady. Dopiero po naszych szczegółowych pytaniach podczas drugiej rozmowy pracownica przyznała, że to jest tylko wstępna ocena warunków technicznych.
Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska