Lato imprez w Nysie

Redakcja
Jolanta Barska, burmistrz Nysy.
Jolanta Barska, burmistrz Nysy.
Z burmistrz Jolantą Barską rozmawiamy o tym, dlaczego warto odwiedzić Nysę podczas tegorocznych wakacji.

- W przyszłym tygodniu rusza druga edycja Festiwalu Ognia i Wody. Oznacza to, że zeszłoroczna się turystom spodobała...
- Faktycznie, to było spektakularne wydarzenie, które obejrzało przeszło 20 tysięcy ludzi. Widowisko zachwycające i w kraju rzadko spotykane. Myślę, że w tym roku zainteresowanych będzie jeszcze więcej, bo promujemy się nie tylko na Opolszczyźnie.

- Na festiwalu chyba
Nysa nie poprzestanie. Jakich jeszcze wydarzeń nie wolno przegapić?
- Tradycyjnie już pod koniec lipca (24.07) zapraszamy na Jarmark Jakubowy, organizowany przez parafię św. Jakuba i św. Agnieszki, a skupiony wokół nyskiej bazyliki. To impreza wpisująca się świetnie w ideę turystyki religijnej, zatem gorąco zachęcamy do udziału wszystkich pielgrzymów. Zwłaszcza że w tym roku jarmarkowi towarzyszyć będą rozmaite pielgrzymki, które wyruszą skoro świt z różnych punktów, by dotrzeć w południe pod bazylikę i powitać św. Jakuba. Będzie pielgrzymka piesza, rowerowa, kajakowa, a nawet konna.

- A co dla turystów żądnych większej adrenaliny i amatorów huczniejszych imprez?

- Dla nich wszystkich oczywiście jest Wielka Bitwa o Nyską Twierdzę na Forcie II, czyli dwudniowa impreza (30 i 31 lipca), w której weźmie udział pół tysiąca żołnierzy. Będą wojacy na koniach, ciężki sprzęt, artyleria, wojskowe jadło, życie obozowe i wreszcie rekonstrukcja wielkiej bitwy o Nyską Twierdzę z 1807 roku. Na pewno będzie sporo huku, akcentów historycznych i mnóstwo dobrej zabawy.

- Młodzież nie będzie się nudzić w Nysie podczas wakacji?

- O dzieciakach i młodych ludziach również pamiętamy. Za dwa tygodnie na Fort Wodny nad Bielawką zapraszamy miłośników muzyki reggae na festiwal. Podobna impreza, tylko w stylu house, szykuje się w tym samym miejscu 5 sierpnia. W połowie sierpnia natomiast w Bastionie św. Jadwigi będzie miała miejsce Folk Fiesta, czyli międzynarodowe wydarzenie z tańcem i śpiewem w rolach głównych. Jak co roku nie lada gratka czeka również amatorów sportów wodnych - Regaty o Błękitną Wstęgę Jeziora Nyskiego oraz eliminacje do mistrzostw Polski w skuterach wodnych. Warto przyjść lub przyjechać i popatrzyć.

- A jakieś nowe pomysły kiełkują już w głowie? Co można jeszcze zorganizować w
Nysie, by przyciągnąć turystów?
- Lepiej doskonalić te wydarzenia, które już na stałe wpisały się w nyskie wakacje, niż poszukiwać nowych. Zwłaszcza że Nysa obok rozmaitych imprez niemal w każdym wakacyjnym tygodniu oferuje szereg atrakcji, z których nie sposób skorzystać w jeden dzień. Mamy przecież mnóstwo zabytków, w tym skarbiec przy bazylice, kilka szlaków turystycznych, wkrótce oddajemy do użytku wieżę Wrocławską, która stanie się siedzibą nyskiego kata. Bierzemy się także za remont wieży ciśnień, na którą turystów zaprosimy już w przyszłym roku. Zatem by obejrzeć Nysę, poczuć jej atmosferę, charakter i jeszcze wziąć udział w jednej z rozlicznych imprez nie można zatrzymać się tutaj przypadkiem. Wypada przyjechać choćby na kilka dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska