Mistrz Polski w grupie A zagra jeszcze z Manchesterem City i Salzburgiem. Piłkarze i kibice - nie tylko w Poznaniu - cieszą się na sposobność zobaczenia w akcji renomowanych klubów i znanych graczy.
- Dla nas i całej polskiej piłki lepiej, że Lech trafił na takich przeciwników - uważa Jacek Zieliński, trener Lecha. - To wielka frajda po dwa razy zmierzyć się z Juve i City.
Trzeba się z tego cieszyć, bo tylko z takimi zespołami można się czegoś nauczyć. Mecze z takimi rywalami gwarantują olbrzymie emocje i pozostaną w pamięci do końca życia.
I choć Lech nie jest faworytem, to w wyjazdowym meczu szuka swoich szans. Tym bardziej, że Juventus, który latem na transfery wydał 55 mln euro, ligowy sezon zaczął słabo. Na inaugurację przegrał 0-1 z Bari, a w ostatniej serii zremisował u siebie z Sampdorią 3-3.
- Włosi nie są w najwyższej formie i są zespołem "do ugryzienia" - uważa obrońca Lecha Marcin Kikut. - Dwa lata temu jechaliśmy na mecz grupowy Pucharu UEFA do Rotterdamu.
Feyenoord to wielki klub, ale wtedy byli w dołku i udało nam się to wykorzystać. Przy odrobinie szczęścia i konsekwentnej grze jesteśmy w stanie pokusić się o niespodziankę.
WLechu nie brakuje jednak problemów kadrowych. Do Turynu nie pojechali bramkarz Jasmin Burić i pomocnik Jacek Kiełb, który doznał urazu na zgrupowaniu reprezentacji.
- Jacek trenuje, ale nie jest gotowy do gry, dlatego został w Poznaniu, podobnie jak odczuwający ból w nodze Jasmin - wyjaśnił trener Zieliński. Zabraknie też kontuzjowanego w meczu z Ukrainą Tomasza Bandrowskiego.
W ostatnim meczu ligowym ze Śląskiem Wrocław drobnego urazu stawu skokowego doznał inny defensywny pomocnik Dimitrije Injac. Jednak już normalnie trenuje z zespołem i dzisiaj zagra.
- Gra przeciwko gwiazdom powinna dodać nam skrzydeł - uważa Injac. Początek meczu o 19.00, transmisja w TV4.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?