Leśne jeziora powstają na Opolszczyźnie. Pojawiają się nowe gatunki owadów i ptaków

Pozytywny wpływ takiego zbiornika wodnego na środowisko naturalne widać gołym okiem – mówi Andrzej Kwarciak, leśnik z Nadleśnictwa Prudnik. – Pojawiają się nowe gatunki owadów, ptaków, powstają miejsca rozrodu dla płazów.

Nowy zbiornik Nadleśnictwa Prudnik, wybudowany w kompleksie leśnym koło wsi Kłodobok w Leśnictwie Biechów, ma prawie 2 hektary powierzchni wody i wyspę na środku. Powstał na strumieniu Stara Struga, w miejscu gdzie jeszcze przed wojną zbudowano stare stawy. Ich wały i groble podziurawiły się, przestały zatrzymywać wodę. Dla odtworzenia zbiornika konieczne było zbudowanie szczelnych ekranów na dnie, nowych wałów, grobli, budowli spustowej.

Dzięki temu sztuczny zbiornik jest w stanie zatrzymywać gwałtowny przybór wody po ulewnych opadach czy roztopach. Retencjonuje wodę, pozwala dłużej nawadniać leśną okolicę w okresach suchych. Pełni też funkcje przeciwpożarową i wzbogaca krajobraz.

Nie ma natomiast roli rekreacyjnej, miejsc do plażowania, choć turyści chętnie wykorzystują jeziorka do odpoczynku czy obserwacji przyrody.

Zbiornik w Leśnictwie Kłodobok powstał dzięki finansowemu wsparciu Centralnego Programu Małej Retencji w Lasach.

- Dzięki temu finansowaniu kończymy także budowę dwóch zbiorników wodnych o podobnej wielkości w miejscowości Bogdanowice, w Leśnictwie Mokre – Lewice w powiecie głubczyckim – mówi Andrzej Kwarciak z Nadleśnictwa Prudnik. – Wcześniej podobne zbiorniki zbudowaliśmy w Lipowej, Rudziczce, Dębowcu, Wilamowej i Niemysłowicach w powiecie nyskim i prudnickim.