Małgorzata Wassermann: Kto i kiedy włączył telefon mojego ojca na terenie Federacji Rosyjskiej?

Źródło: RMF FM
Córka Zbigniewa Wassermanna chce, by na to pytanie odpowiedziała prokuratura.

Najbliższa krewna polityka Prawa i Sprawiedliwości, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem, złożyła wniosek w tej sprawie - ustalili reporterzy śledczy RMF FM.

Małgorzata Wassermann wie, że wiele osób próbowało dodzwonić się do ojca tuż po katastrofie. Komórka była wyłączona, jednak komunikat o tym podawany był w języku rosyjskim.

W rozmowie z dziennikarzami RMF FM podkreśla, że jej ojciec wyłączał telefon, kiedy tylko wchodził na pokład samolotu.

- To była żelazna reguła - zaznacza. - Mój ojciec latał samolotami kilka razy w tygodniu przez przeszło dziesięć lat i nigdy nie zdarzyło mu się zapomnieć wyłączyć telefonu w samolocie - stwierdza.

Dlatego też Małgorzata Wassermann będzie chciała, by operator podał informacje, kiedy telefon wyłączono w Polsce i kiedy dokładnie włączono go na ternie Federacji Rosyjskiej.

Reporter RMF FM rozmawiał z ekspertem telefonii komórkowej. Janusz Kamiński, były redaktor naczelny miesięcznika "Mobile Internet" nie pozostawia złudzeń:

- Telefon loguje się do sieci tylko i wyłącznie gdy jest włączony. Gdy wyruszamy za granicę i mamy wyłączony telefon operator zapamiętuje ostatnie miejsce logowania, czyli w tym przypadku nasz kraj. Z chwilą zalogowania się do innego operatora, czyli włączenia telefonu, usłyszymy komunikat w innym języku - dodaje.

Zatem fakt, że Małgorzata Wassermann słyszała, dzwoniąc po katastrofie do ojca rosyjski komunikat, oznacza, że telefon został wcześniej włączony i zalogował się do rosyjskiej sieci.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska