Małpi gaj na własnym podwórku

Własny plac zabaw to marzenie każdego malucha. Nie musi być duży. Wystarczy trochę wolnej przestrzeni, by ustawić piaskownicę, zjeżdżalnię lub huśtawkę.
Wszystkie dzieci przepadają za zabawą w piasku, więc piaskownica to podstawa. Można ją zrobić samodzielnie. W tym celu wystarczy wydzielić niewielki placyk. Można to zrobić przy pomocy desek (gładkich, bez drzazg) lub ogrodowych palików czy minipłotków sprzedawanych w sklepach ogrodniczych. Wybierając miejsce na piaskownicę, trzeba zwrócić uwagę, czy przypadkiem nie ma tam mrowiska. Mrówki, nawet przysypane warstwą piachu, nie dadzą za wygraną - to raczej one przepędzą z piaskownicy dziecko niż na odwrót.

W sklepach są też gotowe piaskownice - drewniane i z tworzywa sztucznego. Drewniane najczęściej są bez dna. Mają jedynie boczne ścianki, czasem także ławeczkę. Jeśli drewno nie jest zaimpregnowane fabrycznie, należy je samemu zabezpieczyć. Piaskownica powinna mieć pokrywę, bo inaczej zrobią w niej sobie toaletę okoliczne koty.
Piaskownice plastikowe to płaskie pojemniki, najczęściej z pokrywą, o pięknych kolorach i ciekawych kształtach (żółw, biedronka, zamek, samochodzik). Można je ustawić w dowolnym miejscu i zmieniać ich położenie. Dadzą się też wykorzystywać jako minibaseny albo oczka wodne (po zrobieniu odpływu dla wody). Ze względu na niewielki rozmiary nadają się dla najmniejszych dzieci.

MIĘKKIE LĄDOWANIE
Zjeżdżalnia albo małpi gaj muszą stać na odpowiednim podłożu, aby upadające dziecko nie zrobiło sobie krzywdy. Jego rodzaj zależy od maksymalnej wysokości, z której może spaść dziecko.
Trawa - gęsta, często koszona, najlepsza przy urządzeniach dla najmniejszych dzieci, które używają najlżejszych urządzeń i niezbyt wysokich (do 1,5 metra).
Piasek - dobrze amortyzuje upadek, doskonale sprawdza się przy urządzeniach stosunkowo wysokich (ponad 2 m). Warstwa piasku powinna mieć co najmniej 40 centymetrów.
Żwir i grunt - wystarczy przy niskich urządzeniach (do 1 m).

Grzebanie w piasku to tylko jedna z dziecięcych atrakcji i to dość statyczna. Większą aktywność - a dzieci to lubią - zapewnią zjeżdżalnie i huśtawki
W sklepach z artykułami dla dzieci są urządzenia nawet dla najmłodszych pociech - piękne i kolorowe. Wykonane są z tworzywa sztucznego - całe albo tylko ślizgi zjeżdżalni w kształcie wyprofilowanej rynny. Kupując, należy zwrócić uwagę na stabilność konstrukcji i wygodną poręcz przy schodkach. Niektóre zjeżdżalnie są składane - po rozłożeniu nie zajmują dużo miejsca i łatwo je schować np. w garażu. Zjeżdżalnię - w zależności od jej wysokości - ustawiamy przy podłożu zapewniającym dziecku miękkie lądowanie.
W urządzeniach dla najmłodszych zjeżdżalnia często bywa elementem tzw. małpiego gaju - oprócz ścianki do wspinaczki czy toru przeszkód.

W przydomowym ogródku nie powinno zabraknąć huśtawki - takiej do zawieszania na drzewie lub mocowanej do podłoża. Jeśli mamy więcej miejsca (i pieniędzy), dziecko będzie zachwycone "kombajnem", czyli zestawem urządzeń do zabawy - np. huśtawka, konik i drabinka do wspinania.