Marcegaglia w Kluczborku. Fabryka rur za miliard złotych

Ten rok przejdzie do historii Kluczborka, gdyż 14 października swoją fabrykę w tamtejszej strefie ekonomicznej uruchomił Steno Marcegaglia. Ten włoski przedsiębiorca, którego interesy mają globalną skalę, wpompował w nowy biznes 100 milionów euro, dając pracę kilkuset osobom.

Zobacz: Steno Marcegaglia otworzył swoją fabrykę w Kluczborku

Ale docelowo chce tu zainwestować 250 mln euro, czyli ponad miliard zł i zatrudnić ok. tysiąca osób.

Koncern Marcegaglia to jeden z najbardziej pożądanych inwestorów w Europie. Nic dziwnego - rocznie przetwarza niemal 5,5 miliona ton stali, co czyni go światowym liderem w tej dziedzinie.

Jeszcze w trakcie budowy nowej fabryki, firma zadbała o przeszkolenie załogi. W 2009 roku do włoskich zakładów Marcegaglii w Gazoldo Ippoliti i Casalmaggiore wyjechało ponad dwadzieścia osób z Kluczborka i okolic. W tej grupie znaleźli się m.in. elektrycy, mechanicy i osoby bez kwalifikacji, które dopiero miały zostać przyuczone do pracy przy produkcji rur.

Mimo globalnego charakteru, grupa kapitałowa Marcegaglia od początku swego istnienia jest firmą rodzinną. Nie może więc dziwić, że na uroczystym otwarciu zakładu w Kluczborku obecny był nie tylko właściciel Steno Marcegaglia, lecz także jego żona Palmira, córka Emma oraz syn Antonio.

Zobacz: Marcegaglia szkoli przyszłych pracowników nowego zakładu w Ligocie Dolnej

Koncern Marcegaglia kupił w podstrefie ekonomicznej pod Kluczborkiem łącznie 44 ha ziemi pod budowę fabryki. Docelowo firma zamierza przetwarzać tu 50 tys. ton stali miesięcznie.

Podczas otwarcia wzruszony właściciel liczący dziś 80 lat wspominał początki swej działalności biznesowej. Opowiadał, jak wiele trudności musiał przezwyciężyć, by zostać tym, kim jest dziś, czyli jednym z najzamożniejszych Włochów.

- Byłem nikim, stałem się Marcegaglią - wyznał z nieskrywaną dumą.