Marcin Gambiec: Inne obywatelskie komitety to nie problem [GOŚĆ NTO]

Piotr Guzik
Marcin Gambiec, kandydat na prezydenta Opola
Marcin Gambiec, kandydat na prezydenta Opola Piotr Guzik
- Jesteśmy alternatywą, komitetem nie tyle obywatelskim, co mieszkańców. Co do innych, podobnych komitetów, to cieszymy się, że powstają, ponieważ to wskazuje, że w Opolu samorządność ma się dobrze - mówi Marcin Gambiec, radny i kandydat na prezydenta startujący pod własnym szyldem.

Marcin Gambiec jest liderem klubu radnych Mniejszość Niemiecka-Dla Samorządu. Startuje do rady miasta, ale pod szyldem własnego nazwiska. W jego komitecie obok ludzi z kierowanego przez niego klubu znalazły się też osoby z partii Razem, a także z organizacji Tęczowe Opole. Podczas ich prezentacji Marcin Gambiec nie wspominał o ich przynależności politycznej. Dlaczego?

- Ponieważ odstąpiliśmy od formuły politycznej. Na listach są osoby z partii politycznych, ale my skupiamy się na działalności na niwie samorządowej, bezpartyjnie - mówi.

Marcin Gambiec przekonuje, że to nie jest ukrywanie informacji o kandydatach do rady miasta przed wyborcami. Nie uważa również, by inne powstałe niedawno komitety społeczne - Obywatele dla Opola oraz Komitet Wyborczy Wyborców Jarosława Pilca mający działać na rzecz czystego powietrza - były dla jego komitetu konkurencją.

- Jesteśmy alternatywą, komitetem nie tyle obywatelskim, co mieszkańców. Co do innych, to nie mamy obaw. Cieszymy się, że takie komitety powstają, ponieważ to wskazuje, że w Opolu samorządność ma się dobrze - stwierdza Marcin Gambiec, choć przyznaje, że wspomniane komitety mogą uszczknąć nieco głosów jego formacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska