Wniosek o odwołanie radnego PiS z funkcji przewodniczącego komisji rewizyjnej złożył klub radnych Platformy Obywatelskiej i Razem dla Opola.
- Głównym powodem jest skandaliczny sposób prezentowania protokołu z badania budżetu na sesji absolutoryjnej - mówił jeszcze przed sesją Zbigniew Kubalańca, szef klubu radnych PO. - Pan Kawa, zamiast odczytać protokół, zrobił z niego swój PiS-owski komentarz do wykonania budżetu, co nie przystoi przewodniczącemu komisji rewizyjnej.
Kubalańca podkreśla, że zastrzeżenia wobec Marka Kawy zgłaszali nie tylko koalicjanci, ale również SLD i Solidarna Polska.
Szef klubu radnych PO zwraca uwagę, że Kawa, w czasie gdy pełnił funkcję ani razu nie wziął udziału w żadnej kontroli prowadzonej przez komisję rewizyjną, choć co roku jest ich 6-7.
- Przewodniczącemu już wcześniej zdarzało się, że nie był w stanie dopełnić formalności. Próbowałem go nakłonić, żeby odbył szkolenie dla szefów komisji rewizyjnej, ale bezskutecznie - wtóruje Kubalańcy Roman Ciasnocha, przewodniczący rady miasta.
Marek Kawa ripostuje, że na ostatnim szkoleniu był w maju, a wniosek koalicjantów traktuje jako “polityczne łobuzerstwo". - Uważam, że jako przewodniczącemu komisji przysługuje mi prawo zaprezentowania stanowiska i to zrobiłem. Komentarz nie był polityczny, ale merytoryczny - przekonuje.
Ostatecznie radni przy 16 głosach za i 7 przeciw (jedna osoba wstrzymała się od głosu) odwołali Marka Kawę z funkcji przewodniczącego. Jego miejsce zajął Przemysław Bukowski z Solidarnej Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?