Marszałek Sebesta bagatelizuje wyniki kontroli inspekcji pracy

Redakcja
Marszałek Józef Sebesta i wicemarszałek Tomasz Kostuś.
Marszałek Józef Sebesta i wicemarszałek Tomasz Kostuś. Paweł Stauffer
Józef Sebesta uważa, że z raportu Państwowej Inspekcji Pracy wynika tylko tyle, że grupa osób źle się poczuła, a wicemarszałek Kostuś został oszkalowany.

Wczoraj pisaliśmy, że inspekcja pracy zakończyła kontrolę w urzędzie marszałkowskim. W anonimowej ankiecie aż 60 proc. przepytywanych pracowników skarżyło się na niewłaściwe traktowanie w urzędzie m.in. na zaniżanie oceny ich pracy, przydzielanie zbyt dużej liczy obowiązków, czy zlecanie zadań poniżej ich umiejętności. Padały też zarzuty cięższego kalibru, takie jak molestowanie, znęcanie psychiczne i wyśmiewanie niepełnosprawności.

Marszałek Józef Sebesta, który zwołał na tę okoliczność konferencję prasową, wydawał się nie być zaniepokojony tymi wynikami.

- Moim zdaniem te 60 proc. osób zgłaszających zastrzeżenia to są rozżaleni pracownicy, którzy w różnych okolicznościach źle się poczuli w pracy - skwitował.

Józef Sebesta przyjmuje raport inspekcji pracy za dobrą monetę, co więcej przekonuje, że jest on dowodem na to, że sprawa wicemarszałka Kostusia, któremu pracownicy zarzucali m.in., że zwraca się do nich w tonie psich komend (pisaliśmy o tym w połowie lutego br. - red.), została przedstawiona tendencyjnie.

CZYTAJ TAKŻE: Porażające wyniki kontroli PIP w Urzędzie Marszałkowskim w Opolu

- Pracownicy mogli przekazać swoje uwagi inspektorom dzwoniąc pod specjalny numer telefonu, ale nie zrobili tego - przekonywał marszałek. - Spośród 13 osób pracujących w bezpośrednim kontakcie z wicemarszałkiem Kostusiem tylko jedna zeznała w rozmowie z inspektorami, że mówił do niej “siad" i “głos", więc dla mnie sprawa jest jednoznaczna.

Pracownicy urzędu są zszokowani postawą marszałka Sebesty. - Marszałek przeszedł samego siebie, myślałem, że chociaż dla przyzwoitości powie, że zbada sprawę niewłaściwego traktowania, na które skarżyli się pracownicy - mówi nam jeden z urzędników.

- Wiem, że niektórzy przesłuchiwani okłamali inspektorów, bo obawiali się, że ich nazwiska wyjdą na jaw, a oni stracą pracę - dodaje inny pracownik urzędu. - Jeśli sprawa trafi do sądu, to myślę, że tam nie będą mieli odwagi kłamać...
Jeszcze bardziej dobitnie wystąpienie Sebesty komentuje Dariusz Byczkowski, przewodniczący klubu radnych PiS w sejmiku. - Przed wojną szef urzędu, w których dochodziło do takich rzeczy, strzeliłby sobie w głowę - mówi Byczkowski. - Czasy się zmieniły, więc dzisiaj wystarczyłoby, żeby podał się do dymisji, ale w urzędzie marszałkowskim się na to nie zanosi.

Wicemarszałek Kostuś nadal twierdzi, że spotka się z nto w sądzie. Jego przełożony marszałek Sebesta (który deklaruje, że wesprze go w sądowej batalii), podtrzymuje, że jeśli zarzuty się potwierdzą, wyciągnie wobec wicemarszałka konsekwencje.

Nie odpowiedział jednak na pytanie, ile osób musiałoby potwierdzić, że Kostuś zwracał się do nich w tonie psich komend, żeby dał temu wiarę.

Fragment raportu PIP przedstawiliśmy posłance PO Julii Piterze, byłej szefowej Transparency International, nie ujawniając początkowo, jakiej instytucji dotyczy.

- Takie wnioski są dowodem, że to przedsiębiorstwo jest fatalnie zarządzane - stwierdziła posłanka. - Kadry są źle wykorzystywane, ludzie nie mają związku emocjonalnego z instytucją, w której pracują, więc nie będą dobrze wypełniali swoich obowiązków. Z raportu wynika, że pracownicy zgłaszają poważne zarzuty, nawet o charakterze kryminalnym, dlatego nie zdziwiłabym się, gdyby inspekcja pracy zawiadomiła prokuraturę.

Pitera, kiedy zdradziliśmy, że chodzi o opolski urząd marszałkowski, stwierdziła, że sprawie niezwłocznie powinien przyjrzeć się sejmik, który nadzoruje pracę marszałka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska