- Decyzja ECO jest dla nas krzywdząca, zwłaszcza, że część z nas inwestowała w sieć ciepłowniczą, gdy ta powstawała kilkanaście lat temu - mówi Zbigniew Rogalski, mieszkaniec ul. Gombrowicza w Opolu.
- Nie chcemy się cofać do pieców węglowych - dodaje Leszek Kander, również mieszkaniec ul. Gombrowicza. - Spółka znacznie wcześniej zauważyła, że ten rejon przynosi straty. Dlaczego nie poinformowała nas o tym kilka lat temu?
ECO przyznaje się do błędu. - Powinniśmy to zrobić znacznie wcześniej - mówi Katarzyna Graboś, kierownik biura obsługi klienta ECO, która wczoraj spotkała się z przedstawicielami mieszkańców. - Jednak obecne straty są tak wielkie, że nie możemy sobie na nie dłużej pozwolić.
Jedynym ekologicznym rozwiązaniem sytuacji jest ogrzewanie gazowe, sieć energetyczna jest za słaba. Jednak koszt tej inwestycji jest zbyt duży dla większości mieszkańców, zwłaszcza, że w tej okolicy mieszka dużo ludzi starszych i samotnych. Wyjściem byłoby dołożenie przez ECO część pieniędzy. - Wszystko zależy od decyzji zarządu i samych mieszkańców - mówi Graboś. - Możemy nadal dostarczać im ciepło, jednak koszt byłby dwukrotnie wyższy, aby pokryć straty.
Zmniejszyć mogła by je modernizacja i wymiana części elementów sieci ciepłowniczej, jednak koszt takiej inwestycji to dwa miliony złotych. Tym samym mieszkańcy zapłaciliby ponad pięciokrotni większą stawkę niż obecnie.
- Po przeanalizowaniu wszystkich aspektów poruszonych podczas spotkania decyzja zarządu powinna być podjęta w ciągu kilku dni - mówi Graboś.
Wtedy propozycje spółki zostaną przedstawione mieszkańcom, którym wypowiedzenia umowy na dostawę ciepła kończą się 30 kwietnia.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?