Milion złotych dla Opolszczyzny na walkę z komarami

fot. sxc
fot. sxc
Milion na odkomarzanie dostała Opolszczyzna z Ministerstwa Finansów.

Obowiązek odkomarzania spoczywa na samorządach. Tyle że to bardzo kosztowna operacja. Na Opolszczyźnie teren, na którym trzeba ją przeprowadzić, obejmuje aż 38 366 ha. O dodatkowe pieniądze na walkę z uciążliwymi owadami wnioskowały do rządu - za pośrednictwem wojewody - 32 gminy i miasto Opole.

- Ten milion podzielony będzie "na hektar", a nie na gminę - wyjaśnia Kordian Michalak, rzecznik wojewody opolskiego. - Im większy teren do odkażenia zgłosiła gmina, tym więcej dostanie. Pieniądze trafią do samorządów na początku przyszłego tygodnia.

W wielu miejscach walkę z komarami rozpoczęto, nie czekając na rządowe wsparcie. W Cisku, gdzie pod wodą było 3310 ha, na odkomarzanie z gminnej kasy wydano już 7 tys. zł.

- Wynajęliśmy specjalistyczną firmę - mówi Alojzy Parys, wójt Ciska. - Musieliśmy coś zrobić, bo by nas te komary pozagryzały. Cieszę się, że znalazły się na to dodatkowe pieniądze. Będziemy mogli zdecydowanie zwiększyć odkomarzany obszar i powtórzymy opryski.

- Taka powtórka ma sens tym bardziej, że możemy się spodziewać drugiego wylęgu komarów - wyjaśnia Aleksander Misztur, opolski specjalista, który doświadczenia w walce z komarami zdobywał po powodzi w 1997 r. - W tej chwili zwalczanie larw nic nie daje. Teraz trzeba tylko niszczyć, odpowiednimi środkami chemicznych, dorosłe osobniki.

Są dwie metody zwalczania komarów: opryskiwanie i zamgławianie (puszczanie dymu ze środkiem owadobójczym). Po ostatniej powodzi z plagą tych owadów boryka się niemal cały kraj, dlatego preparatów na opryski brakuje. Te do zamgławiania są, tyle że ten sposób jest rzadko stosowany. Wymaga kosztownego sprzętu.

- Wszystkie zabiegi można wykonywać wyłącznie po zmroku, żeby nie wytruć pszczół - przestrzega Aleksander Misztur. - Rozpylane w słońcu preparaty zaszkodziłyby także roślinom.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska