Sekretarz stanu w niemieckim MSW, dr Christoph Bergner podczas pobytu na Górnym Śląsku podkreślił, że przedmiotem rozważań władz niemieckich jest kwestia dalszego wspierania działań MN w Polsce, również finansowego.
Podczas niedawnego posiedzenia zarządu VdG w Berlinie liderzy MN wydali oświadczenie. Wynika z niego, że finansowanie działalności mniejszości w Polsce zagwarantowane jest z dostępnych obecnie pieniędzy jedynie do roku 2017.
- Sytuacja budżetowa mniejszości niemieckiej na rok 2013 i 2014 jest zabezpieczona - powiedział podczas konferencji prasowej minister Bergner. - Nie mam obecnie gotowego rozwiązania tej kwestii na przyszłość, ale poważnie podchodzimy do tych kalkulacji. Będę rozmawiał o tym z członkiem Komisji Budżetowej Bundestagu Georgiem Schirmbeckiem - podkreśla sekretarz stanu.
Przedmiotem rozmów w Opolu był także dotychczasowy bilans polsko-niemieckiego "okrągłego stołu". Przedstawiciele MN nie ukrywają, że nie do końca jest on dla Niemców w Polsce zadowalający.
Ich zdaniem, rząd Niemiec wywiązał się ze swoich zobowiązań wobec Polaków w Niemczech (m.in. powołano Centrum Dokumentacji, Kultury i Historii Polonii w Bochum). Tymczasem nowelizacja strategii oświaty mniejszości niemieckiej w Polsce wciąż się ślimaczy.
Generalnie jest zgoda na podniesienie poziomu oświaty mniejszościowej na płaszczyznę szkolnictwa dwujęzycznego. Rzecz rozbija się o konkretne kwestie szczegółowe: brakuje wykwalifikowanych kadr, których w wystarczającym stopniu nie przygotowują wyższe uczelnie. Dwujęzyczności w szkołach nie pomaga też pomieszanie kompetencji. Subwencja oświatowa pozostaje w rękach samorządów, za realizację Europejskiej Karty Języków Mniejszościowych odpowiada rząd.
Minister Bergner zapowiedział, że w najbliższym czasie ma być przygotowany bilans wykonania ustaleń "okrągłego stołu". - Analizujemy realizację zobowiązań poczynionych w tej materii wobec siebie przez rządy obu krajów - mówił.
Jego zdaniem, analiza taka powinna mieć wersję pisemną. - Uzgodniliśmy z polskim Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji, że będziemy się w tej kwestii rzetelnie i regularnie informować - dodał. - Pewnie nie we wszystkich obszarach uda się uzyskać konsensus, ale najważniejsze, by prowadzić dialog.
Pytany o możliwości wsparcia działań na rzecz zapewniania w Polsce dwujęzycznego nauczania, Christoph Bergner odpowiedział: - To pytania odnoszące się nie tylko do sytuacji w Polsce i Niemczech, ale we wszystkich europejskich państwach, gdzie żyje mniejszość niemiecka. W czerwcu tego roku w Hermannstadt w Rumunii będziemy się zajmowali tym tematem i szukali globalnego rozwiązania w państwach, gdzie mniejszość niemiecka istnieje.
Pełnomocnik rządu RFN ds. wysiedleńców i mniejszości narodowych odniósł się także do utworzenia przez opolskie struktury PiS "białej księgi" nielojalności MN wobec Polski.
- Gdy mówi się, że mniejszość niemiecka nie jest lojalna wobec Polski czy idei Unii Europejskiej, to musimy się temu przeciwstawiać; mówić jasno i wyraźnie, że tak nie jest - powiedział Christoph Bergner.
Nie chciał natomiast szerzej komentować zapowiedzi organizowania w Opolu marszu "Tu jest Polska".
- W Polsce i w Niemczech istnieje wolność demonstrowania, różne grupy wykorzystują ją do artykułowania swoich potrzeb - powiedział Bergner.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?