MKS Kluczbork wygrał sparing ze Śląskiem Wrocław (ME)

Pierwsza połowa to dominacja I-ligowca z Kluczborka udokumentowana dwoma trafieniami pomocnika Rafała Niziołka. W 15 minucie MKS miał rzut wolny z lewej strony. Nasz piłkarz tak dośrodkował precyzyjnie futbolówkę, że ta odbiła się przed bramkarzem, a następnie wpadła do siatki.

Dziesięć minut później było 2:0. Tym razem waleczny Dariusz Góral przedarł się prawą stroną, wystawił piłkę do Rafała Niziołka, a ten celnie przymierzył w lewy róg. Warto odnotować, że w tym czasie MKS grał w osłabieniu, bowiem na początku spotkania kontuzji kostki nabawił się Krzysztof Kaczmarek i nie mógł kontynuować gry.

Po zmianie stron do głosu doszli już gracze Łukasza Becelli. Stworzyli sobie parę dogodnych okazji. Dużo zamieszania tworzyli po rzutach rożnych. Piłka dwa razy prześlizgiwała się po poprzeczce, a kilkakrotnie drużynę ratował po znakomitych interwencjach Grzegorz Świtała .

Skapitulował tylko raz po indywidualnym rajdzie byłego gracza MKS Kluczbork, Patryka Jędrzejowskiego. Skrzydłowy z prawej strony wbiegł w pole karne, a następnie oddał strzał w prawy róg.

We wtorek o godzinie 18:15 MKS Kluczbork rozegra mecz z pierwszą drużyną Śląska we Wrocławiu.
KS Kluczbork - Śląsk Wrocław 2:1 (2:0)

Niziołek 15., 25. - Jędrzejowski 60.

Skład MKS: Wnuk (Świtała 46.), Mateusz Zubrzycki, Nowacki, Wilusz, Adamczyk, Kniejski, Glanowski, Niziołek, Kaczmarek (30. testowany lewy pomocnik), Hober, Góral.