Mecz jeszcze się dobrze nie rozpoczął, a gospodarze prowadzili 1-0. Kolejne minuty też należały do zawodników "Stalówki". MKS "otrząsnął" się po kwadransie i z wolna zaczął uzyskiwać przewagę. Przed przerwą do remisu doprowadził Waldemar Sobota po skutecznie egzekwowanym rzucie karnym. W pierwszej połowie dobrą okazję miał jeszcze Rafał Wodniok, ale zabrakło mu szczęścia.
Po zmianie stron dalej oba zespoły ze wszystkich sił walczyły o zwycięstwo. Mecz mógł się podobać, a jego ozdobą był drugi gol dla gospodarzy. W 68. min na uderzenie z 35 metrów zdecydował się Krzysztof Trela i wyszedł mu "strzał życia", gdyż trafił idealnie w okienko. Krzysztof Stodoła był bez szans na skuteczną interwencję. Na kwadrans przed końcem drugiego gola dla gości zdobył w zamieszaniu podbramkowym stoper Paweł Odrzywolski, choć zdaniem zawodników Stali był on na spalonym.
Do ostatniego gwizdka sędziego wynik się już nie zmienił.
O meczu Stal Stalowa Wola - MKS Kluczbork czytaj też w poniedziałkowym papierowym wydaniu nto.
Stal Stalowa Wola - MKS Kluczbork 2-2 (1-1)
1-0 Wasilewski - 2., 1-1 Sobota - 32. (karny), 2-1 Trela - 68., 2-2 Odrzywolski - 75.
Stal: Zarzycki - Szymiczek, Treściński, Maciorowski (71. Czpak), Lebioda - Łytwyniuk, Uwakwe, Trela, Łętocha - Gęśla (82. Salami), Wasilewski. Trener Janusz Białek
MKS: Stodoła - Orłowicz, Odrzywolski, Copik, Stawowy - Sobota, Wodniok (46. Jagieniak), Glanowski, Nitkiewicz (85. John) - Tuszyński, Półchłopek (63. Niziołek). Trener Grzegorz Kowalski.
Sędziował Erwin Paterak (Lublin). Żółte kartki: Łętocha, Wasilewski, Treściński - Jagieniak. Widzów 1000.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
