Młodzi ludzie chcą pracować w policji

fot. Daniel Polak
Przemysław Tomas z Kędzierzyna-Koźla w policji pracuje od 4 miesięcy. - Tę pracę można szybko polubić - mówi.
Przemysław Tomas z Kędzierzyna-Koźla w policji pracuje od 4 miesięcy. - Tę pracę można szybko polubić - mówi. fot. Daniel Polak
W tym roku na Opolszczyźnie ponad 170 osób zostanie przyjętych do zawodu. W czasach kryzysu ludzie cenią sobie etat na państwowym wikcie.

T o ciekawy zawód. Szybko można polubić tę pracę - opowiada Przemysław Tomas z Kędzierzyna-Koźla, który od czterech miesięcy pracuje w policji.

Jeszcze do niedawna wielu młodych ludzi nie chciało nawet o tym słyszeć. Teraz szykuje się przełom.

- Tylko w tym roku przyjmiemy do służby ponad 170 osób - informuje nadkomisarz Adam Szachnowski, naczelnik wydziału kadr i szkolenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Rok temu było ich zaledwie ponad sto.

Dziś do pracy ma zostać przyjętych 28 nowych policjantów. W tym roku opolska policja miała sześć terminów naboru.

- W pierwszym styczniowym na 29 planowanych etatów udało się obsadzić jedynie 18 - mówi Szachnowski. - Potem już z miesiąca na miesiąc było coraz lepiej.
W ostatnim naborze limit zaplanowano na 22 osoby, ale umowy podpisze o sześć osób więcej.

To, co się dzieje na Opolszczyźnie, jest odzwierciedleniem sytuacji w całym kraju. Tylko w grudniu w policji dostanie pracę półtora tysiąca ludzi. Dzięki temu liczba wakatów we wszystkich komendach w Polsce stopnieje do 2,7 tysiąca. Przez ostatnie lata brakowało około 5-6 tysięcy policjantów.

- Jest kilka powodów, dla których ludzie chętniej garną się do służby - tłumaczy nadkomisarz Szachnowski. - Przede wszystkim mają na to wpływ podwyżki.
Jeszcze niedawno policjant zaczynający służbę mógł liczyć na około 1200-1300 złotych na rękę. Teraz otrzymuje 1800 zł.

- Poza tym wydziały kadr i szkolenia wykonały bardzo ciężką pracę przy kampaniach informacyjnych - dodaje Adam Szachnowski.
Oprócz reklam telewizyjnych w miastach i internecie można było znaleźć wiele plakatów i ogłoszeń zachęcających do wstąpienia w szeregi policji.

- Wpływ na to ma także fakt, że na emeryturę można iść już po 15 latach pracy. Oznacza to, że uprawnienia mogą zdobyć osoby, które nie ukończyły jeszcze 40. roku życia. Wiele osób właśnie tym się kieruje, wybierając ten zawód - tłumaczą policjanci.

W Kędzierzynie-Koźlu dziś do pracy ma zostać przyjętych trzech nowych funkcjonariuszy.

- Najpierw jednak pojadą na sześciomiesięczne szkolenia do Katowic, a dopiero potem zaczną u nas służbę - informuje nadkomisarz Włodzimierz Kominek, rzecznik prasowy tutejszej komendy powiatowej.

To właśnie ta jednostka ma największe problemy kadrowe. Wciąż brakuje tam 26 policjantów. Tymczasem na całej Opolszczyźnie na koniec roku ma być już tylko 70 wakatów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska