Opole będzie areną gry Monopoly. To jedna z najpopularniejszych planszówek na świecie, która miała już m.in. edycje w Berlinie, Paryżu, Nowym Jorku czy Sydney. W Polsce gracze budowali swoje fortuny inwestując m.in. w Gdańsku, Krakowie czy Warszawie.
- Bardzo się cieszę, że tak popularna rodzinna gra, która uczy podstaw biznesu będzie miała swoją edycję związaną z naszym miastem - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Już nie mogę doczekać się, kiedy będą mógł w nią zagrać i kupić parę nieruchomości w Opolu, których do tej pory kupić nie mogłem.
Ideą edycji miejskich Monopoly jest przeniesienie na pola planszy do gry głównych atrakcji miasta, instytucji kulturalnych, edukacyjnych czy lokalnego biznesu.
W poniedziałek zdradzono, że najdroższym polem na planszy będzie Opolski Amfiteatr 1000-lecia.
- Natomiast chcemy, by o tym, co będzie na drugim polu o najwyższej wartości, zdecydowali sami mieszkańcy w internetowym głosowaniu, które właśnie ruszyło - informuje Łukasz Śmierciak, naczelnik Wydziału Promocji Urzędu Miasta Opola.
Na jedną z 21 lokalizacji można głosować do 23 maja na stronie internetowej urzędu miasta www.opole.pl.
Wśród nich są m.in. Muzeum Polskiej Piosenki, Opolski Ogród Zoologiczny, opolska Wenecja, Wieża Piastowska, Zamek Górny, Rynek, Most Groszowy czy Muzeum Wsi Opolskiej.
Uwaga! Z jednego numeru IP można oddać tylko jeden głos.
Gra będzie miała oryginalną, dedykowaną szatę graficzną pudełka oraz planszy. Pola z nazwami ulic czy dworcami, które znamy z klasycznej wersji Monopoly, zostaną zamienione na lokalne instytucje, podmioty gospodarcze i atrakcje.
Zmodyfikowane zostaną również karty szansy czy „Kasa Społeczna”. Na kartach do gry znajdziemy ciekawe treści związane z Opolem, życiem jego mieszkańców i historią.
Premiera Monopoly Opole zaplanowana jest na październik w stolicy polskiej piosenki. To wówczas wszyscy będą mogli zobaczyć, jakie miejskie atrakcje pojawiły się na planszy, natomiast na rynku pojawi się pod koniec tego roku. Nakład gry to co najmniej cztery tysiące egzemplarz.
- Ale mamy nadzieję, że potrzebny będzie dodruk, bo będzie się ona cieszyła wielką popularnością - dodaje Łukasz Śmierciak.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
