Na Toropolu po raz czwarty odbyło się Wielkie Ślizganie

fot. Andrzej Jagiełła
fot. Andrzej Jagiełła
Z pięciu ślizgawek skorzystało blisko 1500 osób. Oprócz mieszkańców Opola wzięło w nim udział sześć domów dziecka z naszego regionu.

Dziś od godziny 14 na opolskim lodowisku trwa Wielkie Ślizganie, zorganizowane przez Związek Młodzieży Mniejszości Niemieckiej. Oprócz mieszkańców Opola wzięło w nim udział sześć domów dziecka z naszego regionu. - Jesteśmy tu wszyscy razem, w sumie 20 osób - mówi Piotr Muszkiet, wychowawca z domu dziecka w Chmielowicach.

Wszyscy podopieczni pana Piotra skusili się pojeździć na łyżwach, nawet Darek, który ma złamaną rękę. - Początkowo niektórzy mieli obawy, ale ostatecznie doskonale się bawimy - dodaje wychowawca, który sam postanowił pojeździć.
Mateusz jest najmłodszy, ma sześć lat i dziś po raz pierwszy założył łyżwy. - Ciągle się przewracam, ale jest fajnie - mówi.

Po kilku okrążeniach szło mu znacznie lepiej. Pomocny okazał się wychowawca, który ciągnął Mateusza za ręce. - Jeżdżę już coraz lepiej - mówi z uśmiechem Mateusz, który schodzi tylko na chwilę z tafli lodowiska, aby odpocząć i zaraz wracał na lód.

Każda z dzisiejszych ślizgawek trwa godzinę, po niej na wychowanków domów dziecka czeka ciepły posiłek oraz konkursy z nagrodami. - Jak widzi się, że impreza się udała i dzieci są zadowolone to jest to rekompensata za pracę i wysiłek jaki włożyliśmy w przygotowania - mówi Magdalena Klyszcz, główny koordynator tegorocznego Wielkiego Ślizgania.
W sumie na Toropolu odbędzie się pięć ślizgawek. - Takich imprez powinno być więcej - mówi pani Beata z Opola. - Z jednej strony dzieci mogą pojeździć na łyżwach, z drugiej można wspomóc akcję.

Opolanie za wstęp musieli zapłacić symboliczną złotówkę. Zebrane pieniądze trafią do wszystkich sześciu domów dziecka, które uczestniczyły w tegorocznym Wielkim Ślizganiu.

Od grudnia ZMMN zbierał łyżwy na happeningach i w swojej siedzibie. - Mamy 49 par, to rekord. Podczas wszystkich wcześniejszych akcji przekazano ich nam 70 - mówi koordynatorka.

Łyżwy z tegorocznej akcji trafią do domów dziecka w Kędzierzynie Koźlu i w Krasnym Polu. - Wielkie Ślizganie już na stałe wpisało się w nasz kalendarz. Za rok na pewno pojawi się kolejna edycja - zapewnia Magda Klyszcz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska