Ich zdaniem był to najlepszy rok w działalności klubu. "Azymek" to jedyne miejsce na Opolszczyźnie, gdzie zawodnicy trenują biegi na orientację.
- Każdy z nich dostaje trasę wyrysowaną na mapie i musi ją pokonać w jak najkrótszym czasie - wyjaśnia Adam Hyjek, jeden z trenerów.
- Dyscyplina tym różni się od popularnych marszów turystycznych, że tam chodzi się parami i trasy są łatwiejsze - dodaje.
W biegach na orientację organizowane są mistrzostwa Polski i olimpiady młodzieży. Młodzi Opolanie uczestniczą w zawodach organizowanych przez okręg śląski, bo na terenie naszego województwa nie ma takich klubów.
Opolanie osiągają najlepsze wyniki w kategorii od 10 do 16 lat. W rankingu prowadzonym w klubie na czołowych miejscach znaleźli się Maciej Jasiński, Oliwia Kot i Joanna Polewska. Tylko w tym roku 12-letni Maciek zdobył m.in. 1. miejsce w swojej kategorii w Kościerzynie, 1. miejsce w biegach w Bielsku-Białej i 4. w międzynarodowych zawodach "Wawel Cup". W "Azymku" trenuje od trzech lat. Trafił tu za namową kolegi.
Obecnie klub liczy 80 członków.
Na treningi przychodzą już siedmiolatkowie. Najstarsi studiują. Pomysł na zajęcie się tą dyscypliną zrodził się w 1994 roku, po biegu turystycznym, jaki na Górze św. Anny przeprowadził klub z Gliwic. W tym roku do "Azymka" dołączył młody narybek ze szkoły podstawowej nr 1. 40 nowych zawodników też chce trenować. Prawie połowa z nich to dziewczyny. Niestety, jak twierdzi trener, one szybciej kończą karierę sportową.
- Ważniejsze stają się inne zainteresowania - wyjaśnia Adam Hyjek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
