Niech spóźnialscy się martwią

Robert Lodziński
Robert Lodziński
Kilkudziesięciu opolskich kierowców nie wymieniło świadectw kwalifikacji. Bez nowych dokumentów nie mogą pracować.

Kierowcy wymieniali dokumenty jeszcze w ostatni dzień starego roku. Wydział Komunikacji Urzędu Miasta Opola obsłużył w sylwestra kilku kierowców. - Ci, którzy wymieniali świadectwa w ostatniej chwili, otrzymają je za kilka dni, tyle bowiem potrzeba czasu, aby nowe dokumenty dotarły do nas z Warszawy - mówi Jan Zaprzał, naczelnik wydziału. - Bez nowych świadectw kierowcy nie mogą pracować. Brak dokumentu grozi mandatem i przede wszystkim odebraniem prawa jazdy - dodaje naczelnik.

Dotychczasowe świadectwa wystawiano na tekturowym kartoniku. Zgodnie z rozporządzeniami ministerstwa transportu musiały one być wymienione do końca roku. Nowe świadectwa musiały uzyskać osoby zawodowo trudniące się przewozem pasażerów. W tej grupie są kierowcy autobusów miejskich, PKS, turystycznych oraz taksówkarze. O nowe dokumenty musieli postarać się także policjanci, strażacy, pracownicy kolumny transportu sanitarnego oraz kierowcy ciężarówek o masie całkowitej przekraczającej 7,5 tony. W sumie kilkutysięczna armia ludzi.
Na początku grudnia jeszcze około tysiąca kierowców nie wymieniło świadectw. - Jednak po artykule na ten temat zamieszczonym w "NTO" przeżyliśmy prawdziwe oblężenie. Codziennie przychodziło do nas po 30 osób. Dzięki temu uniknęliśmy ogromnych kolejek pod koniec roku - dodaje naczelnik Zaprzał.

Według niego świadectwa nie wymieniło jeszcze kilkudziesięciu kierowców. - Jednak w większości są to osoby nie pracujące już w transporcie. Z informacji, które posiadam, wynika, że wszyscy kierowcy PKS i MZK oraz policjanci i pracownicy kolumny transportu sanitarnego posiadają nowe świadectwa. Spóźnialscy mogą nadal wymieniać u nas stare świadectwa. Muszą brać pod uwagę kilkudniowy czas oczekiwania na nowe dokumenty. O konieczności wymiany informowaliśmy od dawna za pośrednictwem mediów, w tym i "NTO". Jeżeli ktoś tego nie zrobił na czas, może mieć pretensje tylko do siebie - kończy naczelnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska