Pożar wybuchł w czwartek 14 września około godziny 22. W hali przy ulicy Podolskiej w Nysie nikogo już wtedy nie było z personelu firmy. Obiekt był zamknięty, a w środku panowało duże zadymienie.
- Kiedy weszliśmy do środka, doszło do silnego wybuchu. Prawdopodobnie eksplodowała butla z gazem, zamontowana na wózku widłowym. Dwóch naszych strażaków zostało rannych – mówi Dariusz Pryga, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nysie.
Strażacy odnieśli obrażenia nie zagrażające ich życiu. Z powodu silnej eksplozji badania kontrole przejdzie cały zastęp, uczestniczący w tej akcji. Wybuch zniszczył dużą część eternitowego dachu na budynku i był słyszany w promieniu kilku kilometrów.
Akcja gaśnicza w środku hali trwała trzy godziny.
Przyczyny wybuchu pożaru będzie ustalał biegły powołany przez policję.

Kobieta dachowała oplem na serpentynach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?