Nowe rondo w Opolu. Skończą się korki przy politechnice

Rondo zostanie zbudowane na skrzyżowaniu ulic Prószkowskiej z Krapkowicką. - To miejsce, w którym krzyżuje się kilka potoków ruchu. Przebiega tędy droga krajowa, poza tym spotykają się kierowcy jadący w kierunku Winowa, Górek i Prudnika, a także do Chmielowic, są też osoby kierujące się na Politechnikę Opolską oraz na basen.

Od dawna zastanawialiśmy się, jak usprawnić komunikację na tym skrzyżowaniu. Uważamy, że rondo będzie najlepszym rozwiązaniem - mówi Mirosław Pietrucha, zastępca dyrektora w Miejskim Zarządzie Dróg w Opolu.

Wstępna koncepcja zakłada, że skrzyżowanie będzie się składało z dwóch części: większego i mniejszego ronda, na którym powstanie specjalny buspas oraz zatoka dla autobusów. Od większego ronda będą odchodziły cztery odnogi w kierunku ul. Krapkowickiej (w obu kierunkach), a także do ul. Prószkowskiej i Chmielowickiej.

Koncepcja przewiduje także budowę trasy rowerowej oraz parkingu na 20 samochodów.
Drogowcy mają nadzieję, że do końca roku uda się stworzyć dokumentację techniczną skrzyżowania. MZD już złożyło do budżetu stosowny wniosek i liczy, że na najbliższej sesji radni przyznają na ten cel pieniądze.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za kilka tygodni zostanie ogłoszony przetarg. Trudno powiedzieć, ile inwestycja może kosztować, bo to wszystko będzie zależało od projektu. Początek budowy planuje się na drugą połowę 2015 roku.

Z tych planów zadowolone są władze PO.

- O budowę ronda zabiegaliśmy od dawna. Już ponad rok temu prezydent obiecał pomoc. Chodzi tu nie tylko o bezpieczeństwo naszych studentów, ale i wszystkich kierowców, bo w godzinach szczytu przejeżdża tu po kilka tysięcy samochodów. Co do samej koncepcji to mamy tylko kilka drobnych uwag dotyczących np. kwestii odległości zatoki autobusowej - mówi prof. Marek Tukiendorf, rektor PO.