Skwer wraz z ustawionym po środku zdrojem wodnym powstał jesienią ubiegłego roku. To jeden z elementów tworzenia nowej koncepcji architektoniczej wokół dworca kolejowego. Jak widać pomysł doskonale sprawdza się szczególnie gdy jest ciepło. Na skwerze odpoczywają nie tylko mieszkańcy, ale i podróżni czekający na pociąg.
- Wokół skweru sadzimy bukszpan pospolity - wyjaśnia Tadeusz Bagiński, naczelnik namysłowskiej miejskiej komunalki. - Za nimi będą róże.
Prace sadzenia roślin potrwają kilka dni. Na pełne efekty, czyli kwitnienie kwiatów, trzeba będzie poczekać kilka tygodni. Całość roślinnej koncepcji urządzenia skweru jest autorstwa Doroty Podurgiel, architekta krajobrazu z namysłowskiego urzędu miejskiego, autorki wielu projektów urządzania miejskich przestrzeni zieleni.
- Jest to poniekąd powrót do kompozycji roślinnych jakie przed dworcem i wokół niego były w XX. leciu międzywojennym. To z fotografii wiemy, że rosły tu m.in. róże - dodaje naczelnik Bagiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
