Obywatele Niemiec mieli narkotyki, broń gazową i łamaki. Czy kradli w Polsce samochody?

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Mieszkańcy Berlina usłyszeli już zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji oraz narkotyków, a także przedmiotów służących do włamań i kradzieży samochodów.

Kilka dni temu kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu zatrzymali do kontroli osobową toyotę na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Autem podróżowało trzech obywateli tego kraju - mężczyzn w wieku od 28 do 33 lat.

- Przy 24-latku policjanci znaleźli łamaki oraz urządzenia elektroniczne wykorzystywane do kradzieży samochodów - mówi komisarz Hubert Adamek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Z kolei 32-latek miał marihuanę i heroinę. Narkotyki próbował przed policjantami ukryć w bieliźnie.

Przy najstarszym z mężczyzn kryminalni znaleźli broń gazową oraz 50 sztuk amunicji.

Cała trójka została zatrzymana i przewieziona do komendy. Tam śledczy przedstawili dwóm podejrzanym zarzut nielegalnego posiadania broni i amunicji oraz posiadania narkotyków. Za takie przestępstwa może grozić od 3 do 8 lat więzienia.

Trzeciemu z zatrzymanych za posiadanie przedmiotów służących do kradzieży samochodów grozi kara aresztu lub grzywny.

Policjanci sprawdzają teraz po co zatrzymanym był sprzęt do kradzieży samochodów i czy mężczyźni korzystali z niego w naszym kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska