Oddawali głosy za wódkę. Prokuratura oskarżyła mieszkańców Lubszy

Archiwum
Archiwum
Oskarżeni są zarówno trzej mężczyźni, którzy głosowali, jak i dwójka, która ich przekupiła alkoholem.

Do przekupstwa miało dojść 5 grudnia, podczas drugiej tury wyborów samorządowych, w której mieszkańcy gminy Lubsza wybierali między dwoma kandydatami na wójta.

Do lokalu wyborczego w Kościerzycach weszli mężczyźni, prawdopodobnie nietrzeźwi, i zaczęli dopytywać, jak oddać głos na jednego z kandydatów. Wychodząc z lokalu rzucili na odchodnym, że nie przyszliby głosować, gdyby nie dostali w zamian wódki.

Członkowie komisji zareagowali błyskawicznie, a policja wkrótce zatrzymała zarówno skorumpowanych wyborców, jak i osoby, które namawiały ich do głosowania i podwoziły do lokalu wyborczego.

Jak się okazało podczas przesłuchań, każdy głos kosztował zaledwie 200 mililitrów wódki, czyli tzw. "małpkę" wartą około 10 złotych.

- Za bierną i czynną korupcję wyborczą mężczyznom grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności - mówi Agnieszka Mulka-Sokołowska, prokurator rejonowy w Brzegu.

Jak dodaje prokurator, cały proceder toczył się prawdopodobnie bez wiedzy i zgody kandydata, na którego oddawano głosy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska